Budownictwo | 5.01.2023 r.

Dziennik Gazeta Prawna

Zmiany w prawie budowlanym 2023: Czy będą miały wpływ na odpowiedzialność prawną za naruszanie zasad bezpieczeństwa na budowie

Gazeta Prawna | 31 grudnia 2022, 06:00

W 2023 roku wejdą w życie zmiany w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z 2021 r. poz. 2351, z późn. zm.), które są wynikiem dalszego upraszczania i przyspieszania przez ustawodawcę procesu inwestycyjno-budowlanego. Co się zmieni w 2023 roku, także w kontekście bezpieczeństwa na budowie.

Prawo budowlane 2023: Cyfryzacja procesu inwestycyjnego
Cyfryzacja procesu inwestycyjnego dotyczyć będzie zarówno kwestii składania wniosków, jak i przekazywania pełnej dokumentacji w wersji cyfrowej, a także stworzenia ogólnokrajowego systemu do obsługi i obiegu dokumentacji. Zmiany zakładają brak możliwości składania wniosków w formie papierowej, a jedynie w formie dokumentu elektronicznego za pośrednictwem portalu e-Budownictwo. Dodatkowo, aby wniosek mógł być skutecznie złożony w organie administracji architektoniczno-budowlanej oraz nadzoru budowlanego, będzie musiał zostać opatrzony kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym ( tj. zaawansowanym podpisem elektronicznym).

Odwołanie i zażalenie tylko z oświadczeniem
Ustawodawca wprowadza obowiązek dołączania do odwołania lub zażalenia oświadczenia, mówiącego o tym, że odwołujący się jest świadomy odpowiedzialności karnej za umyślne wprowadzenie organów II instancji w błąd co do faktów lub okoliczności mających znaczenie dla sprawy – przy czym w art. art. 92 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane wprowadza się sankcję za umyślne wprowadzenie organów II instancji w błąd.

Prawo budowlane 2023: Więcej obiektów i robót bez pozwolenia i bez zgłoszenia
Ustawodawca rozszerzył katalog obiektów i robót budowlanych, które są zwolnione z obowiązku pozyskania na ich przeprowadzenie decyzji o pozwoleniu na budowę / obowiązku zgłoszenia – i tak: dla budynków mieszkalnych jednorodzinnych konieczne będzie jedynie zawiadomienie o rozpoczęciu użytkowania (co stanowi czynność tylko techniczną). Zgodnie z nowo dodanym w art. 29 w ust. 1 pkt 1b, nie będzie wymagać decyzji o pozwoleniu na budowę budowa wolno stojącego, nie więcej niż dwukondygnacyjnego budynku mieszkalnego jednorodzinnego o powierzchni zabudowy powyżej 70 m2 prowadzona w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych inwestora. Ponadto, w przypadku takiej inwestycji organ administracji architektoniczno-budowlanej nie będzie mógł wnieść sprzeciwu – co spowoduje, że nie będzie on również sprawdzał dokumentacji projektowej.

Uproszczona procedura powoduje ponadto umożliwienie inwestorowi przystąpienia do budowy w tym samym dniu, w którym doręczono zgłoszenie. Dodatkowo, przepisy nie będą wymagać prowadzenia dziennika budowy, chociaż taka możliwość będzie. Inwestor będzie mógł wystąpić bowiem za pośrednictwem systemu EDB o dziennik budowy, a właściwy organ będzie miał obowiązek zapewnienia mu dostępu do takiego dziennika prowadzonego w postaci elektronicznej. Inwestor będzie mógł dokumentować w sposób przez siebie wybrany przebieg robót budowlanych. Tym samym inwestor na własne potrzeby ma prawo prowadzenia rożnego rodzaju notatek, czy to w postaci papierowej, czy w plikach komputerowych oraz gromadzenia dokumentacji fotograficznej obrazującej postępy prac.

Pozwolenie na budowę w 21 lub 45 dni
Nowe przepisy zmieniają także terminy na wydawanie pozwolenia na budowę z 65 dni do 21 dni – jeżeli inwestor jest jedyną stroną postępowania – albo 45 dni – jeżeli są jeszcze inne strony niż inwestor. Jednocześnie należy wskazać, że przekroczenie terminu przez organ będzie skutkować nałożeniem na niego kary administracyjnej.

Prawo budowlane 2023: Wprowadzenie „mechanizmu żółtej kartki”
Celem „ mechanizmu żółtej kartki” będzie ostrzeżenie kierowane od organów nadzoru budowlanego do inwestora, aby podjął działania wymagane przepisami prawa budowlanego dopiero w przypadku, gdy inwestor nie usunie wskazanych nieprawidłowości zostanie wszczęte postępowanie administracyjne (obecnie, procedura administracyjna jest uruchamiana bez uprzedniego wyznaczenia terminu na dostosowanie działań do przepisów prawa).

Prawo budowlane 2023: Zawiadomienie o oddaniu budynków do użytkowania
Według nowych regulacji inwestor będzie miał obowiązek zawiadomienia organu nadzoru budowlanego o oddaniu budynków do użytkowania – przy czym uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie będzie możliwe w dwóch przypadkach: po pierwsze – jeżeli obiekt budowlany będzie miał być oddany do użytkowania przed zakończeniem wszystkich robót budowlanych, a także po drugie – jeżeli inwestor sam wystąpi o taką decyzję. Zmiana ta oznacza, że w znacznym stopniu zostanie skrócony okres dochodzenia do legalnego użytkowania obiektów budowlanych przez obywateli.

Przywrócenie rzeczoznawstwa budowlanego jako samodzielnej funkcji technicznej
Zmiana ta niewątpliwie podniesie rangę rzeczoznawstwa budowlanego. Proponuje się przy tym by osoby, które zdobyły tytuł rzeczoznawcy budowlanego w rozumieniu przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tzw. ustawy deregulacyjnej, uznać za rzeczoznawców budowlanych w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą i wpisać do centralnego rejestru rzeczoznawców budowlanych, o którym mowa w zmienianym art. 88a ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane.

Jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że w związku z udziałem Rzeczypospolitej Polskiej w Wystawie Światowej Expo 2025 Osaka i koniecznością zaprojektowania i wybudowania pawilonu narodowego na tę wystawę, w celu przyspieszenia projektu inwestycyjnego w art. 22 projektu ustawy przewiduje się wyłączenie zamówień składających się na proces budowlany z reżimu ustawy z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 1710, 1812 i 1933).

W przeważającej części ta ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2023 roku. Niemniej (przykładowo) przepisy dotyczące Systemu do Obsługi Postępowań prawdopodobnie wejdą w życie dopiero w czerwcu 2023 roku. Również inny termin wejścia w życie przewiduje się w przypadku przepisów dotyczących prowadzenia w postaci elektronicznej dziennika budowy – mają one wejść w życie 27 stycznia 2023 roku. Niewątpliwie te zmiany należy ocenić jako istotne i wymagające szerokiej obserwacji oraz dalszego komentarza. Mimo to już dziś można wskazać, że większość z nich stanowi dostosowanie prawa do przyjętej praktyki – co można ocenić jako zmianę pozytywną.

Iwona Smolak, radca prawny, partner w Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni
Wioletta Borysewicz, aplikantka adwokacka w Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni

https://www.gazetaprawna.pl/firma-i-prawo/artykuly/8622143,zmiany-prawo-budowlane-2023-odpowiedzialnosc-prawna-naruszanie-bezpieczenstwa-budowa.html

 

Prawo

 1.Rząd przygotowuje przepisy do walki z „patodeweloperką”

Krzysztof Sobczak | Data dodania: 05.01.2023

Zmiany dotyczące nowego projektu rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zawierać ma pakiet regulacji mających na celu walkę z „patodeweloperką”. Ministerstwo Rozwoju i Technologii rozpoczyna proces porządkowania zasad budowy budynków wielorodzinnych. I podkreśla, że to wszystko z myślą o komforcie mieszkańców.

Jak zauważa resort, „patodeweloperka” to działania inwestorów komercyjnych, które mają maksymalizować zyski kosztem dobrych obyczajów, zdrowego rozsądku, a czasem wymagań zawartych w przepisach. W praktyce to mieszkania, w których jest np. ciemno, a z balkonów sąsiedzi zaglądają sobie do talerza. To też place zabaw składające się z jednej huśtawki.

Patodeweloperka, czyli ciemne, niewygodne mieszkania
Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub przyjęciem zgłoszenia urzędy sprawdzają zgodność projektu z przepisami. Niektórzy deweloperzy te przepisy obchodzą. – Niestety „patodeweloperka” staje się coraz bardziej powszechnym zjawiskiem. Media co chwilę pokazują przykłady absurdalnych rozwiązań architektonicznych i budowlanych. Chcemy temu przeciwdziałać, ale w rozsądny sposób. Widzimy jakie sposoby stosują niektórzy deweloperzy, by maksymalizować swój zysk kosztem jakości życia mieszkańców. Przygotowaliśmy przepisy, które mają zapobiegać takim praktykom. To pierwsza część większego pakietu działań – powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Zmiany w warunkach technicznych
Proponowane zmiany dotyczą nowego projektu rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Mają one rozwiązać konkretne problemy.

Większe odległości między blokami
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, budynek na działce należy sytuować, uwzględniając łącznie wymagania w zakresie: minimalnej odległości budynku od granicy działki, przesłaniania i nasłonecznienia oraz przepisów przeciwpożarowych. Przy skorzystaniu z wyjątków przewidzianych w przepisach lub zastosowaniu odpowiednich rozwiązań zamiennych, można ją zmniejszyć. Co w przypadku niezabudowanej działki sąsiedniej może w przyszłości powodować ograniczenia w zabudowie i konieczność zachowania większych odległości od granicy działki.

Rozwiązanie: Zwiększenie minimalnej odległości budynków mieszkalnych wielorodzinnych od granicy działki do 6 metrów.

Balkony zapewniające prywatność
Jak podkreślają autorzy projektu, pojawia się coraz więcej budynków z dużą liczbą balkonów, które umieszczone są na jednej płycie balkonowej, a oddzielone są np. ażurowymi niskimi ściankami, oraz takich, które są bardzo blisko siebie. Podobnie jest z loggiami.

Rozwiązanie: Między balkonami na odrębnej płycie balkonowej będzie musiało być minimum 4 metry, a w przypadku mniejszej odległości lub balkonów na jednej płycie, konieczne będzie stosowanie przegród o odpowiedniej grubości i wysokości.

Mieszkanie to nie lokal użytkowy
Zdarzają się przypadki, w których lokale użytkowe są sprzedawane jako np. lokale inwestycyjne i wykorzystywane jak mieszkania.

Rozwiązanie: Minimalna powierzchnia lokalu użytkowego w nowym budynku będzie musiała wynosić 25 m2 (tyle ile minimalna powierzchnia mieszkania). Mniejsze lokale użytkowe będą mogły być lokalizowane na poziomie parteru budynku, z bezpośrednim dostępem do nich z ulicy. W przypadku potrzeby wydzielenia lokali o mniejszej powierzchni np. na innych kondygnacjach, będzie można skorzystać z odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych (wniosek organu administracji budowlanej do ministra).

Większe nasłonecznienie
Minimalny czas nasłonecznienia dla pokoi wynosi 3h w dniach równonocy w godzinach 7-17.

Rozwiązanie: Zwiększenie nasłonecznienia dla pokoi mieszkalnych do 3,5h (wyjątkiem pokoje zlokalizowane w zabudowie śródmiejskiej).

Komfortowe place zabaw
Pojawiają się place zabaw, które składają się np. tylko z piaskownicy albo jednej huśtawki. Często znajdują się też w nieatrakcyjnej części osiedla.

Rozwiązanie: Trwają prace nad uszczegółowieniem kwestii wyglądu plac zabaw, jego powierzchni i wyposażenia.

Ograniczenie „betonozy”
Powstaje coraz więcej miejsc – publicznych placów czy skwerów, które są otoczone chodnikami, betonowymi doniczkami, w których sadzone są krzewy, drzewa.

Rozwiązanie: Konieczność zapewniania na placach i skwerach publicznych co najmniej 20% terenu biologicznie czynnego.

Racjonalne grodzenie
Zdarzają się przypadki grodzenia budynków znajdujących się obok siebie, co znacznie wydłuża drogę osobom w nich zamieszkujących.

Rozwiązanie: Wprowadzenie przerw pomiędzy terenami, które umożliwiają obejście osiedla w racjonalnym czasie.

Bardziej ciche mieszkania i domy
Zdarzają się przypadki, że nowe budynki mają gorszą izolacją akustyczną niż wymagana.

Rozwiązanie: Wymóg przeprowadzania badania poziomu hałasu przed oddaniem budynku do użytku.

Niewliczanie balkonów do powierzchni zabudowy
Na podstawie przepisów wykonawczych do ustawy Prawo budowlane balkony nie są wliczane do powierzchni zabudowy. Jednak zgodnie z przepisami dotyczącymi planowania przestrzennego jest różnie, czasem są wliczane, czasem nie.

Rozwiązanie: Zgodnie z planowanymi zmianami przepisów o planowaniu do powierzchni kondygnacji nie będą wliczane powierzchnie balkonów, logii i tarasów, a powierzchnia zabudowy ma być liczona po obrysie rzutu poziomego ścian zewnętrznych.

https://www.prawo.pl/prawo/patodeweloperka-beda-zmiany-w-przepisach,519146.html

 2. E-książka obiektu oraz elektroniczny dziennik budowy – kolejny etap cyfryzacji wchodzi w życie

Renata Krupa-Dąbrowska | Data dodania: 01.01.2023

Od Nowego Roku zaczynają obowiązywać przepisy o e-książce obiektu budowlanego, a pod koniec stycznia o elektronicznym dzienniku budowy, co będzie sporym ułatwieniem dla zarządców i właścicieli budynków oraz inwestorów. Razem z nowelą prawa budowlanego wchodzi w życie rozporządzenie określające szczegółowe zasady prowadzenia elektronicznej książki obiektu budowlanego.

Od początku stycznia rozpoczęło się wdrażanie kolejnego etapu cyfryzacji w budownictwie. Podstawą prawną jest nowela prawa budowlanego z 7 lipca 2022 r. (Dz.U. z 2022 poz. 1557). Pierwsza część przepisów dotycząca e-książki obiektu budowlanego zaczęła obowiązywać od 1 stycznia, a druga o elektronicznym dzienniku budowy wejdzie w życie później, bo 27 stycznia.

1 stycznia razem z uregulowaniami o e-książki obiektu budowlanego weszło w życie rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii z 15 grudnia 2022 r. w sprawie książki obiektu budowlanego oraz systemu Cyfrowa Książka Obiektu Budowlanego (Dz.U. z 2022 r. poz. 2778).

Elektroniczna książka obiektu budowlanego
Zgodnie z nowelą książkę obiektu budowlanego (w skrócie c-KOB) będzie można prowadzić w formie elektronicznej. C-KOB  to oficjalna rządowa aplikacja do prowadzenia książki obiektu budowlanego. Właściciele lub zarządcy budynków, którzy chcą z niej skorzystać powinni zalogować przy pomocy usługi tzw. Węzła Krajowego (login.gov.pl).

Właściciel, zarządca lub osoba upoważniona mogą umieszczać wpisy w książce w zakresie:

– informacji o obiekcie budowlanym,
– swoich danych osobowych,
– ekspertyz i opinii technicznych,
– przeglądów technicznych, konserwacji oraz napraw urządzeń przeciwpożarowych,
– robót budowlanych,
– katastrof budowlanych,
– decyzji, postanowień, zaświadczeń i innych dokumentów wydanych przez organy administracji publicznej, dotyczących obiektu budowlanego.

Przepisy pozwalają na zakładanie tradycyjnych książek dla nowych budynków do końca 2023 roku. Natomiast do końca grudnia 2026 roku właściciele lub zarządcy obiektów będą zobowiązani do założenia cyfrowych książek obiektów budowlanych także dla istniejących obiektów.

– Nowelizacja uszczegółowiła zapisy dotyczące książki obiektu budowlanego m.in. regulując jakie dokładnie informacje będą w niej wpisywane, kto jest zobowiązany do dokonywania wpisów oraz w jakim terminie książkę należy założyć – wyjaśnia Michał Siembab, radca prawny, partner w kancelarii GKR Legal.

Elektroniczny dziennika budowy
Natomiast elektroniczny dziennik budowy (EDB) będzie udostępniany na wniosek inwestora. Wszystkie wpisy będą wprowadzane drogą elektroniczną, z wykorzystaniem zarówno komputera jak i aplikacji na urządzenia mobilne, czyli np. na telefon, laptop lub tablet.

Nowela przewiduje, że jeszcze przez  następne 12 miesięcy inwestorzy będą mieli możliwość wystąpienia o wydanie dziennika budowy w dotychczasowej, „papierowej” postaci. Również dotychczas wydane dzienniki budowy zachowają swoją ważność i będą mogły być prowadzone w tradycyjnej formie w oparciu o dotychczasowe przepisy.

 Cyfryzacja potrzebna, ale czy taka? 

Nowe przepisy wprowadzające cyfrową książkę obiektu oraz dziennik budowy są oceniane dobrze, ale pojawiają się również zastrzeżenia.

– Zmiany usprawnią proces inwestycyjny oraz zarządzanie obiektami. EDB pozwoli na bieżącą kontrolę budowy przez uczestników procesu budowlanego, którzy nie są na niej stale obecni, np.  przez projektantów sprawujących nadzór autorski lub inspektorów nadzoru inwestorskiego. Również z punktu widzenia inwestora możliwość bieżącego monitorowania budowy  jest rzeczą niezwykle pożądaną – tłumaczy Mariusz Zając, adwokat, Kancelaria Zając i Wspólnicy.

Jego zdaniem elektroniczna forma dziennika budowy pozwala także na jego łatwiejsze przechowywanie i rozwiązuje prozaiczne problemy związane z czytelnością niektórych wpisów, czy koniecznością uzyskiwania bezpośrednio w urzędzie jego kolejnych ostemplowanych tomów. Ponadto wprowadzone zmiany będą dużym ułatwieniem dla zarządców obiektów, którzy znaczną cześć swoich działań realizują zdalnie. Cyfryzacja obydwu dokumentów pozytywnie wpłynie także na sprawność czynności kontrolnych prowadzonych przez organy nadzoru budowlanego.

Nikt nie ma jednak złudzeń, że  w okresie pierwszych kilku miesięcy użytkownicy obydwu systemów, zarówno inwestorzy jak i zarządcy obiektów, korzystać będą z dotychczasowych regulacji i tradycyjnej postaci obydwu dokumentów. – Chodzi o to, by aby móc w pełni poznać możliwości oraz obsługę nowych systemów, czy pozwolić administratorom obydwu systemu na usunięcie ewentualnych usterek – dodaje mec. Mariusz Zając.

Eksperci widzą też wady reformy. Ich zdaniem urzędy nie udźwigną cyfryzacji ze względu na brak dobrego sprzętu komputerowego  oraz oprogramowania.

– Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego nie do końca zdaje chyba sobie sprawę po pierwsze z realiów panujących w podległych mu organach administracji architektoniczno-budowlanej i organach nadzoru budowlanego, zwłaszcza w zakresie wewnętrznej cyfryzacji i możliwości technicznych ePUAPu. Przede wszystkim powinien rozpocząć prace od ogólnej platformy cyfrowej pozwalającej na podpisywanie i wysyłanie podań czy pism bezpośrednio na tej platformie, a dopiero później powinien dołączać do niej kolejne systemy, z kolejnymi możliwościami – uważa dr Martyna Sługocka, ekspertka Legal Alert, senior associate w GWW.

– Tymczasem obecnie dostrzegamy coś przeciwnego – najpierw tworzone są poszczególne systemy, czy programy, które dopiero w przyszłości zostaną połączone w System Obsługi Postępowań Administracyjnych w Budownictwie i w konsekwencji pozwolą na pełną cyfryzację i uproszczenie działań poprzez wzajemne uzupełnianie się systemów – dodaje.

https://www.prawo.pl/biznes/e-ksiazkaobiektu-budowlanego-oraz-elektroniczny-dziennik-budowy,518924.html

 3. Obowiązek segregacji odpadów budowlanych i rozbiórkowych przesunięty o dwa lata

Robert Horbaczewski | Data dodania: 01.01.2023

Od 1 stycznia 2023 r. odpady budowlane i rozbiórkowe miały być zbierane selektywnie z podziałem na co najmniej sześć frakcji. Zaniedbanie obowiązków miało być karane. Deweloperzy i firmy remontowo-budowalne zyskały kolejne dwa lata, bo przy okazji uchwalania tzw. ustawy gazowej, znowelizowano też przepisy ustawy o odpadach. Nowy obowiązek wejdzie w życie 1 stycznia 2025 roku.

Odpady budowlane i rozbiórkowe to odpady powstałe podczas robót budowlanych (art. 3. ust. 1 pkt 6a ustawy o odpadach), czyli odpady powstałe w wyniku budowy, przebudowy, montażu, remontu czy rozbiórki obiektu budowlanego. Odpady budowlane i rozbiórkowe dzieli się na dwie kategorie: odpady wytwarzane w trakcie robót budowlanych przez podmioty gospodarcze (np. w trakcie budowy, dużego remontu, rozbiórki) oraz odpady wytwarzane w gospodarstwach domowych, które są zagospodarowywane w ramach systemów gminnych.

Mniej mixu budowlanego w instalacjach budowlanych
Nowelizacja ustawy o odpadach z 11 sierpnia 2021 nadal uwzględnia te dwie kategorie odpadów. Określa jednak, że odpady budowlane i rozbiórkowe będą zbierane selektywnie z podziałem na co najmniej sześć frakcji:

– drewno,
– metale,
– szkło,
– tworzywa sztuczne,
– gips,
– odpady mineralne, w tym beton, cegłę, płytki i materiały ceramiczne oraz kamienie.

Obowiązek ten nie będzie jednak dotyczył gospodarstw domowych i Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnej (PSZOK), oraz odpadów budowlanych i rozbiórkowych, dla których nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji odpadów określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 66 ust. 5 ustawy o odpadach.

Nieprowadzenie selektywnego zbierania, odbierania i sortowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych zagrożone ma być karą administracyjną od 1000 zł do 1 mln złotych.

Obowiązek rozliczenia się z odpadów budowlanych
Konsekwencją nowelizacji ma być to, że każdy podmiot, który uzyskuje decyzję administracyjną na prowadzenie robót budowlanych, rozbiórkowych, czy jakichkolwiek innych w ich szerokim znaczeniu, będzie musiał wykazać, w jaki sposób zagospodarował wytworzone odpady. Wytwórca odpadów budowlanych, czyli deweloper lub firma remontowo-budowlana powinna już na etapie wytwarzania odpadów dokonać wstępnej segregacji odpadów na sześć frakcji w miejscu prowadzenia prac, czyli np. kupić odpowiednie pojemniki.

W przypadku samodzielnego dostarczenia odpadów budowlanych i rozbiórkowych do PSZOK to właśnie na osobie odpowiedzialnej za te odpady ma spoczywać obowiązek ich posortowania. Także PSZOK powinny dostosować się do nowych wymogów, organizując miejsca na te nowe frakcje.

Termin przesunięty o dwa lata
Rząd wysłuchał apeli przedsiębiorców i branży budowlanej, aby dać firmom dłuższy czas na dostosowanie działalności do wykonywania nowych obowiązków, w tym również na dostosowanie decyzji z zakresu gospodarki odpadami.

W uchwalonej ustawie z 15 grudnia 2022 roku o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych, w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku gazu, znowelizował też przepisy ustawy o odpadach. Obowiązek segregacji odpadów budowlanych i rozbiórkowych przesunięto na 1 stycznia 2025 roku.

https://www.prawo.pl/samorzad/segregacja-odpadow-budowlanych-i-rozbiorkowych,518937.html

 

Wnp

Fotowoltaika w 2023 roku będzie droższa

Joanna Kędzierska | Dodano: 01-01-2023 06:00

W 2023 roku koszt instalacji fotowoltaicznych może pójść w górę w związku z inflacją i następstwami wojny. Tak przewiduje nie tylko sama branża, ale również Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

– W związku z rosnącymi kosztami energii elektrycznej fotowoltaika będzie w 2023 roku nadal dobrym sposobem na obniżenie rachunków za prąd – nawet biorąc pod uwagę wyższe ceny komponentów i instalacji.
– Dużym wyzwaniem dla rozwoju fotowoltaiki jest i nadal będzie niedostateczne tempo rozbudowy sieci.
– W Ministerstwie Klimatu i Środowiska – przy świadomości wyzwań panuje optymizm. – Szacujemy, że do 2025 r. moc zainstalowana w PV może osiągnąć nawet 15-17 GW, a w kolejnych latach ten wzrost będzie jeszcze wyższy – prognozuje Ireneusz Zyska, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. OZE
– O wyzwania i szanse stojące przed branżą zapytaliśmy 3 duże spółki – Polenergię Fotowoltaikę, ML System i Columbus Energy, a także Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Kamil Sankowski, członek zarządu spółki Polenergia Fotowoltaika:

– Po pierwsze, ustawa przewidująca zamrożenie cen energii elektrycznej w 2023 roku spowodowała spowolnienie na rynku instalacji fotowoltaicznych do 50 kW. To spowolnienie dotyczy głównie mniejszych instalatorów, dla których fotowoltaika jest uzupełnieniem działalności. Polenergia Fotowoltaika cały czas się rozwija – wprowadzając do swojego portfolio produkty skracające czas zwrotu z inwestycji w elektrownię słoneczną, np. Polenergię 360, czyli mikroinstalację z gwarancją ceny prądu na najbliższe 8 lat. Takie rozwiązania są korzystną ofertą dla klientów, którzy w dobie szalejących cen prądu mogą liczyć na stabilne warunki.

Po drugie, instalacje fotowoltaiczne w najbliższych miesiącach będą drożały. Cała branża zmaga się z 5-krotnie wyższymi niż w 2019 roku kosztami transportu morskiego, zaburzeniami w łańcuchu dostaw, podwyżkami cen komponentów niezbędnych do budowy elektrowni słonecznych i spadkiem wartości złotego.

Polenergia zauważa coraz większe zainteresowanie fotowoltaiką wśród przedsiębiorców, którzy chcą obniżyć rachunki za energię
Po trzecie, zauważamy coraz większe zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi wśród przedsiębiorców, którzy chcą obniżyć koszty swojej działalności, a przy tym stać się bardziej zeroemisyjni i chcą zredukować swój ślad węglowy. W przypadku małych zakładów przemysłowych czy wytwórczych, ale także piekarni, stacji benzynowych, hoteli, zakładów gastronomicznych, własna elektrownia słoneczna może być nawet bardziej opłacalna niż dla klientów indywidualnych, a jej okres zwrotu wynosi około pięciu lat. Dzieje się tak dlatego, że ceny energii elektrycznej dla biznesu są wyższe niż dla klientów indywidualnych. Ponadto przedsiębiorstwa są obciążone w większym stopniu opłatą mocową.

Osłabienie złotego, wojna na Ukrainie, wzrost kosztów surowców do budowy komponentów PV, problemy logistyczne w chińskich portach i rosnąca inflacja powodują, że ceny instalacji fotowoltaicznych w najbliższych miesiącach będą dalej rosnąć. Szacujemy wzrost o kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt procent. Warto zamówić elektrownię słoneczną już teraz.

Energia przesyłana do naszych klientów pochodzi w 100 proc. z OZE (farmy wiatrowe i farmy fotowoltaiczne Polenergia) w Standardzie Energia 2051. Dzięki tej ofercie czas zwrotu z inwestycji w mikroinstalację dla klientów Polenergii Fotowoltaiki, przy uwzględnieniu dotacji z programu Mój Prąd i ulgi termomodernizacyjnej, wynosi zaledwie 6 lat. Dzięki tej ofercie staliśmy się liderem na rynku instalatorów fotowoltaiki do 50 kW. Liczymy, że uda się nam utrzymać tę pozycję.

Dawid Cycoń, prezes ML System:

– Na rynku PV zauważalną barierą stały się ograniczenia w przyłączeniach instalacji fotowoltaicznej do sieci oraz brak modernizacji istniejących linii energetycznych, które są przeciążane, przez co zakłady energetyczne wydają coraz bardziej rygorystyczne warunki przyłączenia instalacji fotowoltaicznych do sieci.

Ponadto na rynek PV może znacznie wpłynąć wielkość mikroinstalacji, którą można wykonać bez pozwolenia na budowę. Obecnie wynosi ona do 50 kW, natomiast prognozowana zmiana przewiduje zwiększenie mocy mikroinstalacji do 200, a nawet 500 kW.

Instalacja fotowoltaiki może być dobrym sposobem na ucieczkę przed inflacją
Inflacja na poziomie 17 proc. jest dużo wyższa niż wzrost cen instalacji fotowoltaicznych w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Co za tym idzie wykonanie instalacji fotowoltaicznej może być doskonałym sposobem na ucieczkę przed inflacją.

Ustawodawca zabezpieczył ceny energii dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, a więc firm zatrudniających nie więcej niż 250 pracowników (w tym również jednoosobowe działalności gospodarcze) do końca 2023 roku. W 2024 przewiduje się drastyczny wzrost cen energii elektrycznej, w związku z czym rok 2023 jest odpowiednim rokiem dla przedsiębiorstw do zamontowania instalacji fotowoltaicznej.

W 2022 roku sprzedaż instalacji fotowoltaicznych była niestabilna przez wprowadzone zmiany w Ustawie dotyczącej sposobu rozliczania wyprodukowanej energii elektrycznej. W 2023 roku instalacje prosumenckie powinny mieć tendencję stabilnie rosnącą na poziomie około 5-10 procent w porównaniu do drugiego półrocza 2022 roku.

Jako Grupa ML System spodziewamy się wzrostu sprzedaży na rynku dla małych i średnich przedsiębiorstw, ze względu na planowany wzrost cen energii elektrycznej. Co więcej, planowane zwiększenie wielkości mikroinstalacji może spowodować wzrost zainteresowania rozbudową instalacji fotowoltaicznych wśród przedsiębiorców.

W pierwszym półroczu 2023 Grupa ML System będzie realizować kontrakty o łącznej mocy 5 MW. Wśród realizacji znajdują się kontrakty takie, jak:

– Nowoczesne rozwiązania energetyczne – budowa farmy fotowoltaicznej o mocy 2 MW wraz z wewnętrzną siecią energetyczną oraz systemem magazynowania energii;
– Budowa Elektrowni Fotowoltaicznej 1,25 MW wraz z infrastrukturą na terenie TP w Sokółce.

W drugim półroczu 2023 Grupa ML System będzie realizować kontrakty o łącznej mocy 10 MW. Wśród realizacji znajdują się takie, jak:

– Zaprojektowanie i budowa instalacji fotowoltaicznej PV Pasterzowice o mocy do 8 MW (w imieniu i na rzecz Mithra V);
– Wykonanie instalacji fotowoltaicznej o mocy 500 kW na terenie zakładu produkcyjnego spółki Nitroerg w Krupskim Młynie.

Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy:

– Wyzwania czekające branżę PV w przyszłym roku warto omówić w oparciu o 3 grupy: wielkoskalowych inwestycji, czyli tych przyłączanych bezpośrednio do sieci, biznesu i prosumentów. W przypadku inwestycji trzeba stwierdzić, że moce przyłączeniowe, które zostały udostępnione przez PSE lub przez OSD, są niemałe. Odmów przyłączenia do sieci jest rzeczywiście sporo, ale pamiętajmy, że popyt na uzyskanie warunków przyłączeniowych w ostatnim czasie gwałtownie wzrósł – stąd pojawiły się problemy z ich uzyskaniem.

Ustawa zamrażająca ceny energii jest utrudnieniem na rynku wielkoskalowych inwestycji PV
Na rynku wielkoskalowych inwestycji widzimy też obawę w związku z nową ustawą, która zamroziła ceny energii, co znacznie utrudnia ekonomię biznesu. Dlatego w najbliższym czasie możemy się spodziewać spowolnienia w inwestycjach wielkoskalowych i oczekiwania na decyzje, czy ustawa o zamrożeniu cen energii zostanie przedłużona na kolejny rok.

Jeżeli ustawa nie będzie kontynuowana w roku 2024 i zaczną obowiązywać normalne ceny energii, to wielu inwestorów będzie chciało odrobić stratę z 2023 r. W przypadku naszej firmy, która jest na etapie sprzedaży części projektów farmowych, ta ustawa nie będzie miała większego wpływu na działalność Columbus. Jednak to, co się wydarzy w 2024 r., będzie kluczowe. Rok 2023 będzie natomiast okresem na przeczekanie i restrukturyzację rynku.

Jeśli chodzi o drugą grupę, czyli fotowoltaikę dla biznesu, to wszyscy oczekujemy na ustawę linii bezpośredniej. Będzie ona miała zasadniczy wpływ na możliwość budowania instalacji PV większych niż 50 kW bez pozwolenia na budowę, co znacznie przyspieszy rozwój fotowoltaiki w tym segmencie. Temat zmiany prawa w zakresie linii bezpośredniej jest na agendzie od wielu lat i jeżeli ta ustawa zostanie przyjęta w przyszłym roku, to z pewnością pojawi się popyt na instalacje o mocy 150 kW, 200 kW, 500 kW i większe. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli produkować energię, co oczywiście znacznie zredukuje koszty utrzymania biznesu.

Z kolei w trzeciej grupie, czyli na rynku prosumentów, nadal mamy program Mój Prąd, który został zaktualizowany i umożliwia korzystanie z wyższych dotacji. W styczniu 2023 r. gospodarstwa domowe czeka wzrost rachunków za prąd. Mimo zamrożenia cen, po uwzględnieniu akcyzy i podatku VAT, rachunki znacząco wzrosną. Mało kto bowiem zużywa rocznie poniżej 2000 kWh, więc dla wielu gospodarstw będzie to bardzo odczuwalny wzrost kosztów.

Rozwiązaniem może być montaż fotowoltaiki, co wiąże się ze wzrostem popytu na to rozwiązanie. Na pewno warto obserwować zmieniający się rynek instalatorów PV. Zgodnie z naszymi przewidywaniami, ten rynek mocno się kurczy – ze 100 tys. pracowników w branży zostało ok. 20 tys. Dlatego trzeba szczególnie ostrożnie dobierać firmy do współpracy.

Jeśli chodzi o fotowoltaikę dla klientów indywidualnych, to w przyszłym roku spodziewamy się utrzymania obecnych cen, raczej nie będzie znaczących wzrostów. Wiele zależy jednak od inflacji i stóp procentowych. Jeśli one będą rosły, to finalnie przełoży się to także na ceny dla konsumentów.

W ciągu ostatnich 7 lat, w maksymalnym popycie dla fotowoltaiki, rynek sam zdegradował ceny do niskich poziomów. Konsekwencją tego jest redukcja firm instalacyjnych o 80-90 procent. Tak samo jest z cenami energii. One też w dłuższej perspektywie się wyrównają i dowiemy się, gdzie jest prawdziwy balans.

Jeśli chodzi o rynek właścicieli domów, dla Columbus Energy kluczowe będzie wzmocnienie sprzedaży pomp ciepła i magazynów energii oraz systemów IT do zarządzania energią i ciepłem – HEMS. Chcemy integrować instalację z pompą ciepła i magazynem energii w jeden system, jako narzędzie do optymalizacji kosztów energii elektrycznej i cieplnej w domu.

W pełnej wersji planujemy wdrożyć ten system już w styczniu 2023 r., razem z mocnym partnerem z segmentu smarthome. Zamierzamy też zwiększyć swój udział w segmencie biznesowym, gdzie przez 3 lata budowaliśmy nasze kompetencje i obecnie jesteśmy przygotowani na pełne skalowanie. W wielkoskalowym biznesie, oprócz farm fotowoltaicznych, będziemy rozwijać magazyny energii. Dopiero co wystartowaliśmy w pierwszej aukcji rynku mocy, a już mamy praktycznie pewny kontrakt na ponad 1 mld zł.

Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, pełnomocnik rządu ds. OZE:

– Sektor fotowoltaiki jest najszybciej rozwijającym się rynkiem OZE w Polsce. W dużej mierze jest to zasługa uruchomienia potencjału energetycznego gospodarstw domowych dzięki programowi Mój Prąd. Fotowoltaika odgrywa obecnie kluczową rolę w systemie elektroenergetycznym. Obecnie moc zainstalowana w fotowoltaice wynosi ponad 11,5 GW, stając się największą technologią OZE, a jeszcze kilka lat temu była prawie niedostrzegalna, bo w 2015 r. było to zaledwie 0,1 GW. Perspektywy dalszego rozwoju fotowoltaiki są równie obiecujące.

Wyzwaniem dla fotowoltaiki pozostaje dostosowanie sieci dystrybucyjnej do absorpcji energii elektrycznej produkowanej w źródłach rozproszonych
Szacujemy, że do 2025 r. moc zainstalowana w PV może osiągnąć nawet 15-17 GW, a w kolejnych latach ten wzrost będzie jeszcze wyższy, m.in. dzięki rozwojowi instalacji obiektowych, aukcjom OZE oraz instalacjom z zakontraktowanym odbiorem przez określonego klienta (tzw. umowy PPA). W dłuższej perspektywie nie przewidujemy też spadku tempa rozwoju rynku mikroinstalacji.

Wyzwaniem pozostaje dostosowanie sieci dystrybucyjnej do absorpcji energii elektrycznej produkowanej w źródłach rozproszonych. Zgodnie z zatwierdzonym przez prezesa URE planem rozwoju sieci przesyłowej, PSE planuje przeznaczyć na ten cel 32 mld złotych w perspektywie do 2032 r. W połączeniu z planowanymi inwestycjami operatorów systemów dystrybucyjnych, nakłady na rozwój sieci elektroenergetycznej w perspektywie do 2030 r. powinny istotnie przekroczyć 100 mld złotych, zapewniając odpowiedni impuls dla rozwoju OZE. Należy wskazać, że w latach 2016-2019 inwestycje sieciowe operatorów sieci dystrybucyjnych i PSE wyniosły 30,5 mld zł.

Ze względu na obecną sytuację gospodarczą – wywołaną przez agresję Rosji na Ukrainę – obserwowany jest wzrost kosztów komponentów niezbędnych do realizacji inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. Będzie to miało również przełożenie na cenę energii pozyskiwanej z instalacji fotowoltaicznych, która nadal pozostaje konkurencyjnym cenowo źródłem pozyskiwania energii względem tej generowanej w jednostkach konwencjonalnych.

Wojna znacznie zaburzyła również światowe łańcuchy dostaw. Starając się złagodzić te skutki, Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało się zmienić przepisy ustawy o odnawialnych źródłach energii i wydłużyć czas na pierwszą sprzedaż energii w systemach wsparcia z 24 do 33 miesięcy. Ma to dać wytwórcom energii z instalacji PV dodatkowy margines na dostosowanie się do nowej sytuacji na rynkach i złagodzić presję cenową.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyraża nadzieję na utrzymanie podobnego tempa rozwoju sektora PV, jak w latach poprzednich. W szczególności finalizowane będą te projekty, które wygrały aukcję w 2020 i 2021 r.

https://www.wnp.pl/budownictwo/fotowoltaika-w-2023-roku-bedzie-drozsza,660027.html

 

Inżynieria

Te przetargi GDDKiA ogłosi w 2023 r. [WYKAZ DRÓG]

Łukasz Madej | Opublikowano: 29-12-2022 Źródło: GDDKiA

W 2023 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zamierza ogłosić przetargi na budowę odcinków o łącznej długości 565 km.

W przypadku Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.) ogłoszone mają zostać przetargi dotyczące 480 km tras szybkiego ruchu. Wśród planowanych inwestycji jest np. 114 km drogi ekspresowej S10, która połączy woj. zachodniopomorskie i wielkopolskie, 127 km szlaku S11 w woj. zachodniopomorskim, wielkopolskim i opolskim czy 71 km trasy S74 w woj. świętokrzyskim.

Źródło: GDDKiA

Źródło: GDDKiA
Program Budowy Dróg Krajowych – przetargi planowane przez GDDKiA w 2023 r.

S7 Czosnów–Kiełpin
S8 Bardo–Wrocław (Magnice)
S10 Szczecin–Piła
S11 Bobolice–Szczecinek
S11 Oborniki–Poznań Północ wraz z obwodnicą Obornik
S11 Ostrów Wielkopolski–Kępno
S11 Kępno–początek obwodnicy Olesna
S12 gr. woj. łódzkiego i mazowieckiego–węzeł Wieniawa
S19 Sokółka Północ–Dobrzyniewo
S74 gr. woj. łódzkiego i świętokrzyskiego–Przełom/Mniów
S74 Cedzyna–Łagów wraz z obwodnicą Łagowa
S74 Łagów–Jałowęsy–początek obwodnicy Opatowa
DK13 Siadło Górne–Szczecin Zachód (II etap obwodnicy Warzymic i Przecławia)
DK22 obwodnice Kamienia Krajeńskiego i Sępólna Krajeńskiego
DK78 Kromołów–Żerkowice (II etap obwodnicy Poręby i Zawiercia).

Z kolei w ramach Programu budowy 100 obwodnic przetargi obejmą odcinki dróg o sumarycznej długości 85 km.

Źródło: GDDKiA

Źródło: GDDKiA

Program budowy 100 obwodnic – przetargi planowane przez GDDKiA w 2023 r.
obwodnica Białobrzegów (DK8)
obwodnica Głogowa (DK12)
obwodnica Srocka (DK12)
obwodnica Kołbaskowa (DK13)
obwodnica Stargardu (DK20)
obwodnica Rusinowa (DK22)
obwodnica Szwecji (DK22)
obwodnica Wałcza (DK22)
obwodnica Sanoka (II etap; DK28)
obwodnica Krosna Odrzańskiego (DK29)
obwodnica Kroczyc (DK78)
obwodnica Pradeł (DK78).
Źródło: GDDKiA

Źródło: GDDKiA

Warto też podkreślić, że GDDKiA zapowiedziała przetargi dotyczące rozbudowy 360 km dróg krajowych oraz ponad 170 zadań z Programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej.

https://inzynieria.com/drogi/drogi_ekspresowe_w_polsce/wiadomosci/65662,te-przetargi-gddkia-oglosi-w-2023-r-wykaz-drog