Budownictwo i PZP | Prasówka | 22.08.2024 r.

Portal ZP

 1. Ocena rażąco niskiej ceny

Agata Hryc-Ląd | Stan prawny na dzień: 20.08.2024

Ocena w zakresie rażąco niskiej ceny zawsze powinna być dokonana z uwzględnieniem przedmiotu zamówienia, jego specyfiki i towarzyszących mu realiów rynkowych, w oparciu o dostępne zamawiającemu informacje, które uzyskał w wyniku wyjaśnień wykonawcy.

Zgodnie z treścią art. 226 ust. 1 pkt 8 ustawy Pzp Zamawiający odrzuca ofertę, jeżeli zawiera rażąco niską cenę lub koszt w stosunku do przedmiotu zamówienia. Z kolei art. 224 w ust. 5 ustawy Pzp wskazuje, że obowiązek wykazania, że oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny lub kosztu spoczywa na wykonawcy, a w ust. 6 tego przepisu nakłada na zamawiającego obowiązek odrzucenia jako oferty z rażąco niską ceną lub kosztem oferty wykonawcy, który nie udzielił wyjaśnień w wyznaczonym terminie, lub jeżeli złożone wyjaśnienia wraz z dowodami nie uzasadniają podanej w ofercie ceny lub kosztu.
W zakresie możliwości uznania ceny oferty lub jej elementów składowych za rażąco niskie wskazać należy za ugruntowaną linią orzeczniczą Krajowej Izby Odwoławczej i sądów, że za rażąco niską cenę należy uznać taką cenę, która jest niewiarygodna dla wykonania przedmiotu zamówienia i jest całkowicie oderwana od realiów rynkowych. Ocena tej okoliczności zawsze powinna być dokonana z uwzględnieniem przedmiotu zamówienia, jego specyfiki i towarzyszących mu realiów rynkowych, w oparciu o dostępne zamawiającemu informacje, które uzyskał w wyniku przedstawienia przez wezwanego wykonawcę wyjaśnień. Wykonawca winien podać zamawiającemu wszystkie informacje dotyczące kalkulacji zaoferowanej ceny, w tym informacje dotyczące sposobu kalkulacji, uwarunkowań, w jakich dokonywał kalkulacji, szczególnych przesłanek warunkujących przyjęty sposób kalkulacji (jeśli takie zaistniały) oraz innych istotnych elementów mających wpływ na wysokość zaoferowanej ceny, jak np.

– korzystne upusty,
– sprzyjające w oparciu o konkretne informacje warunki finansowe,
– uzyskane specjalne oferty,

a dowodzące możliwości zaoferowania danej ceny. Wyjaśnienia wykonawcy stanowiące informacje w zakresie ceny powinny umożliwić zamawiającemu podjęcie decyzji co do przyjęcia bądź odrzucenia oferty. W wyniku wezwania do złożenia wyjaśnień zamawiający uzyskuje od danego wykonawcy w określonym, wskazanym przez zamawiającego zakresie i terminie, informacje dotyczące indywidualnych elementów kalkulacji danej ceny, jak również okoliczności, które wpływają na daną kalkulację. Tym samym wykonawca składający wyjaśnienia zamawiającemu, winien wskazać wszystkie okoliczności, które stanowiły podstawę dokonanej wyceny. Wyjaśnienia winny być jasne, konkretne i spójne. Winny być adekwatne do przedmiotu zamówienia, uwzględniać jego założenia oraz specyfikę właściwą np. dla danej branży.

Sygnatura

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 17 czerwca 2024 r. sygn. akt KIO 1772/24

https://www.portalzp.pl/nowosci/ocena-razaco-niskiej-ceny-33822.html

 2. Sformułowanie treść SWZ w sposób niebudzący wątpliwości

Agata Hryc-Ląd | Stan prawny na dzień: 16.08.2024

Zamawiający powinien formułować treść SWZ w sposób, który po stronie wykonawców nie budzi wątpliwości, co do oczekiwań zamawiającego.

Zgodnie z przepisem art. 112 ustawy Pzp, Zamawiający określa warunki udziału w postępowaniu w sposób proporcjonalny do przedmiotu zamówienia oraz umożliwiający ocenę zdolności wykonawcy do należytego wykonania zamówienia, w szczególności wyrażając je jako minimalne poziomy zdolności. Ponadto, według art. 116 ust. 1 ustawy Pzp, w odniesieniu do zdolności technicznej lub zawodowej zamawiający może określić warunki dotyczące niezbędnego wykształcenia, kwalifikacji zawodowych, doświadczenia, potencjału technicznego wykonawcy lub osób skierowanych przez wykonawcę do realizacji zamówienia, umożliwiające realizację zamówienia na odpowiednim poziomie jakości. W szczególności zamawiający może wymagać, aby wykonawcy spełniali wymagania odpowiednich norm zarządzania jakością, w tym w zakresie dostępności dla osób niepełnosprawnych, oraz systemów lub norm zarządzania środowiskowego, wskazanych przez zamawiającego w ogłoszeniu o zamówieniu lub w dokumentach zamówienia.
Treść warunków udziału w postępowaniu podlega ścisłej wykładni literalnej. Ocena zdolności wykonawców do wykonania zamówienia w kontekście postawionych warunków przez zamawiającego musi być obiektywna i zgodna z zasadą równego traktowania wykonawców w postępowaniu. Nie jest zatem dopuszczalnym formułowanie przez zamawiającego, na etapie badania i oceny ofert czy też w trakcie postępowania odwoławczego, oczekiwań, które nie zostały literalnie ujęte w treści SWZ. Wszelkie próby interpretacyjne zmierzające do zaostrzenia wymagań względem ustalonego w SWZ brzmienia warunku udziału w postępowaniu prowadziłyby więc do nieuprawnionych zmian SWZ. Zamawiający powinien formułować treść SWZ, w tym treść warunków udziału w postępowaniu, w sposób nierodzący po stronie wykonawców wątpliwości co do oczekiwań zamawiającego. Natomiast ewentualne niepewności interpretacyjne i wieloznaczności powinny być przedmiotem wyjaśnień treści SWZ przed upływem terminu składania ofert. Tym samym wykonawcy powinni mieć gwarancję, że ocena spełniania warunku udziału w postępowaniu przez zamawiającego nastąpi w odniesieniu do literalnego brzmienia zapisów, a nie poprzez niedopuszczalne próby interpretacyjne podjęte dopiero na etapie badania i oceny ofert.

Sygnatura

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 10 czerwca 2024 r. sygn. akt KIO 1768/24

https://www.portalzp.pl/nowosci/sformulowanie-tresc-swz-w-sposob-niebudzacy-watpliwosci-33793.html

 3. Czy konsorcjant w trakcie realizacji zamówienia może skutecznie wypowiedzieć pełnomocnictwo liderowi?

Krzysztof Hodt | Stan prawny na dzień: 13.08.2024

Czy partner konsorcjum po wykonaniu umowy na roboty budowlane może wypowiedzieć pełnomocnictwo liderowi? Jak powinien zachować się zamawiający, gdy konsorcjant chce odpowiadać za realizację swoich robót (z gwarancji i rękojmi) oraz żąda, aby kontaktować się z nim bezpośrednio z pominięciem lidera? Sprawdź, jak tę sytuację ocenia nasz ekspert.

Partnerzy tworzący konsorcjum ponoszą solidarną odpowiedzialność względem zamawiającego. Odpowiedzialność ta powstaje z mocy prawa i nie może być wyłączona czynnością żadnego z członków konsorcjum lub zamawiającego.

Artykuł 445 ust. 1 ustawy Pzp stanowi, że wykonawcy ubiegający się wspólnie o udzielenie zamówienia, ponoszą solidarną odpowiedzialność za wykonanie umowy i wniesienie zabezpieczenia należytego wykonania umowy.

Oznacza to, że nawet gdyby partner konsorcjum wypowiedział pełnomocnictwo liderowi, to zamawiający nadal ma prawo domagać się realizacji zamówienia (w tym napraw z tytułu gwarancji i rękojmi) od dowolnego członka konsorcjum.

W doktrynie zwraca się uwagę, że „(…) w praktyce często poszczególni członkowie konsorcjum wyłączają się z aktywności w zakresie realizacji zamówienia po wykonaniu swojego zakresu prac, a odpowiednie zapisy umowy konsorcjum (jak zwolnienie z długu na zasadzie art. 392 k.c. czy ustanowienie zabezpieczenia roszczenia regresowego) mają ich chronić przed odpowiedzialnością odszkodowawczą w sytuacji, gdy inny z członków konsorcjum nie wykona swojej części lub wykona ją nienależycie. Tego rodzaju ustalenia są skuteczne jedynie pomiędzy członkami konsorcjum i nie wywołują skutku wobec zamawiającego” (Mirella Lechna-Marchewka, Art. 445 w: Nowe PZP. Komentarz dostępny w internecie, data dostępu: 14.07.2024).

Podstawa prawna
art. 445 ust. 1 ustawy z 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych (tekst jedn.: Dz.U. z 2023 r. poz. 1605 ze zm.).

https://www.portalzp.pl/nowosci/czy-konsorcjant-w-trakcie-realizacji-zamowienia-moze-skutecznie-wypowiedziec-pelnomocnictwo-liderowi-33786.html

Inżynier budownictwa

 1. 2. Kongres Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE w Poznaniu

31.07.2024

2. Kongres Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE odbędzie się 7–8 października 2024 r. w Poznaniu. W Międzynarodowych Targach Poznańskich spotkają się z biznesem przedstawiciele rządów oraz najważniejszych polskich, ukraińskich i międzynarodowych instytucji odpowiedzialnych za odbudowę i modernizację Ukrainy w nadchodzących latach.

2. Kongres Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE organizuje Grupa MTP we współpracy merytorycznej z Polsko-Ukraińską Izbą Gospodarczą i Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa. Patronat nad kongresem objęło Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Wśród uczestników kongresu znajdą się przedsiębiorcy z Polski, Ukrainy i innych państw, przedstawiciele rządów, samorządów oraz instytucji krajowych i międzynarodowych, wspierających rozwój. Przed rokiem wydarzenie zgromadziło ponad 1200 uczestników, którzy podczas 40 debat i paneli dyskusyjnych rozmawiali o wyzwaniach stojących przed Ukrainą i jej sojusznikami wspierającymi ją w walce z rosyjskim agresorem. 2. Kongres Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE to także debaty, inspirujące wystąpienia, dostęp do ekspertów i przede wszystkim wymiana kontaktów z przedstawicielami biznesu ukraińskiego.

Do uczestnictwa zaproszono szczególnie przedstawicieli branży: budowlanej, przemysłu, inwestycji, energetycznej, produkcji medycznej i humanitarnej, transportu i logistyki, technologii ICT, cyberbezpieczeństwa oraz technologii podwójnego zastosowania.

Celem kongresu jest przedstawienie przedsiębiorcom, politykom, bankowcom i samorządowcom obrazu gospodarki, państwa i społeczeństwa Ukrainy w trzecim roku wojny oraz potrzeb związanych z bieżącą odbudową i planami modernizacji tego kraju. Polska, która stała się hubem pomocy humanitarnej i militarnej dla Ukrainy, w procesie odbudowy już odgrywa zasadniczą rolę. Decydują o tym: bliskość geograficzna, poziom obrotów handlowych, który czyni Polskę pierwszym partnerem handlowym Ukrainy w wolnym świecie, znajomość realiów Ukrainy, w której działa ponad 600 polskich firm, rosnąca przedsiębiorczość Ukraińców w Polsce, zdolności polskich firm produkcyjnych, budowlanych i transportowych, ponad 460 partnerstw regionów, miast i gmin z obu krajów.

Nad programem 2. Kongresu Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE pracuje rada programowa. Do udziału w jej pracach zostali zaproszeni przedstawiciele ministerstw i instytucji publicznych wspierających współpracę gospodarczą i obecność zagraniczną polskich przedsiębiorców. Są to instytucje: Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Rada ds. Współpracy z Ukrainą przy Prezesie Rady Ministrów, Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Bank Gospodarstwa Krajowego, Polski Fundusz Rozwoju, Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza.

Nad pracami rady czuwa organizator Grupa MTP wraz z partnerami merytorycznymi: Polsko-Ukraińską Izbą Gospodarczą oraz Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa. Szczegółowy program będzie dostępny na stronach kongresu. To, na czym w tym roku skupią się debatujący, to perspektywa akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej i związany z tym nowy program wsparcia „Ukraine Facility”, kwestia bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy oraz polskiego wkładu w jego zapewnieniu, a także współpraca na szczeblu samorządowym, oparta na doświadczeniach dużych polskich miast. Oprócz tematów wiodących obecne będą: szanse i zagrożenia dla udziału polskich firm w odbudowie Ukrainy, możliwości wsparcia dla polskich inwestorów, w tym podłoże ekonomiczne, prawne, ubezpieczeniowe i gwarancyjne czy zagrożenia na rynku pracy.

2. Kongres Odbudowy Ukrainy COMMON FUTURE odbędzie się w kompleksie Poznan Congress Center na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Jego przestrzeń będzie podzielona na strefę debat, którą stworzą trzy sceny z panelami dyskusyjnymi oraz przestrzeń profesjonalistów, gdzie uczestnicy zasięgną wiedzy od ekspertów podczas indywidualnych spotkań oraz w trakcie warsztatów i wykładów. Partnerzy wydarzenia prezentować będą swoją ofertę w strefie expo.

https://inzynierbudownictwa.pl/2-kongres-odbudowy-ukrainy-common-future-w-poznaniu/

 2. Rynek wyrobów betonowych w Polsce warty 11 mld zł

25.07.2024

Po dwóch latach dynamicznych wzrostów, w 2023 r. wartość rynku wyrobów betonowych zmalała w ujęciu nominalnym o ok. 15%, do poziomu 11 mld zł. Prognozy na najbliższe lata zakładają umiarkowane tempo odbudowy wartości rynku.

W ciągu minionej dekady sektor wyrobów betonowych – zdefiniowany jako działalność produkcyjna w zakresie elementów z betonu zbrojonego, sprężonego, wirowanego oraz wibroprasowanego – znacząco powiększył swój udział w budownictwie. Jeszcze w 2013 r. wartość tego rynku w stosunku do produkcji budowlano-montażowej ogółem wynosiła 3%, natomiast w latach 2021-2022 udział ten wyraźnie przekroczył 4%.

Dzięki 10% dynamice nominalnej oczekiwanej w 2024 r., wartość rynku wyrobów z betonu sięgnie ok. 12,1 mld zł, czyli ponad dwa razy więcej niż 10 lat wcześniej. Natomiast w 2025 r. wartość rynku powinna już przekroczyć 13 mld zł.

W najbliższych latach głównymi czynnikami wspierającymi proces rozwoju rynku betonu towarowego będą: solidne długoterminowe fundamenty makroekonomiczne polskiej gospodarki, znaczące środki unijne przysługujące Polsce w latach 2021-2027, kontynuacja realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych oraz samorządowych inwestycji drogowych, rosnące szanse na start realizacji planowanych megainwestycji (np. elektrownia jądrowa lub Centralny Port Komunikacyjny), strukturalny niedobór zasobów mieszkaniowych w Polsce na tle średniej unijnej, generujący długoterminowy popyt na nowe mieszkania i domy, znaczący potencjał modernizacyjny polskiego budownictwa, powszechność zastosowania wyrobów betonowych praktycznie w każdym segmencie rynku budowlanego, rozbudowane zaplecze produkcyjne oraz wysoki poziom dostępności wyrobów na rynkach lokalnych.

Istotnymi czynnikami oddziaływującymi negatywne na rynek wyrobów betonowych będą natomiast: niekorzystne prognozy demograficzne dla polskiej gospodarki, konieczność ograniczenia emisyjności gospodarki zgodnie z celami Europejskiego Zielonego Ładu oraz pakietu Fit for 55, wysokie ceny podstawowych surowców i półproduktów, słaba kondycja budownictwa jednorodzinnego, generującego istotną część popytu na wyroby betonowe, rosnąca popularność materiałów alternatywnych, często wypierających z rynku rozwiązania betonowe (np. ceramika, stal, kamień, drewno, kompozyty), a także wyraźnie rosnący sprzeciw społeczeństwa przeciwko „betonowaniu” terenów miejskich.

W ujęciu ilościowym głównym segmentem rynku wyrobów betonowych pozostaje segment kostki brukowej (wraz z płytami chodnikowymi, krawężnikami czy obrzeżami). Warto jednak zwrócić uwagę, na fakt, że znaczenie tego segmentu w minionych latach zmalało, głównie na korzyść bardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań betonowych. Natomiast w ujęciu wartościowym największą częścią rynku już od 8 lat jest segment prefabrykacji ciężkiej, głównie z uwagi na wysoki udział stali w całkowitych kosztach produktów. Trzecim w ujęciu wartościowym segmentem rynku jest grupa produktów z betonu komórkowego. Łącznie te trzy specjalizacje odpowiadają za blisko 78% wartości rynku. Całość rynku dopełniają takie grupy produktowe jak: rury, studnie, przepusty i inne elementy kanalizacji, bloczki i pustaki betonowe, pokrycia dachowe i materiały fasadowe, a także ogrodzenia, mała architektura i galanteria betonowa.

Rynek wyrobów betonowych pozostaje rynkiem rozdrobnionym, w którym nawet czołowi producenci posiadają udziały rynkowe na poziomie 6-8%. Jak wynika z kalkulacji Spectis, 15 największych graczy rynkowych odpowiada za równe 50% całkowitej produkcji analizowanych w raporcie 150 producentów. Z punktu widzenia poszczególnych segmentów, najbardziej skoncentrowana pozostaje branża betonu komórkowego. Natomiast najbardziej rozproszonymi segmentami są te, w których bariery wejścia są niewielkie, technologie produkcji są stosunkowo tanie, a transport wyrobów na dalsze odległości jest nieopłacalny – czyli takie segmenty jak kostka brukowa czy bloczki i pustaki betonowe.

Bartłomiej Sosna, Ekspert rynku budowlanego, Spectis

https://inzynierbudownictwa.pl/rynek-wyrobow-betonowych-w-polsce-warty-11-mld-zl/

Rynek Infrastruktury

 1. Optymalizacja zarządzania projektami infrastrukturalnymi – wycinka drzew przed decyzją ZRID

Autor: Joanna Cukierda, radca prawny DSK Kancelaria | Data publikacji: 12-08-2024

Realizacja inwestycji infrastrukturalnych w zakresie drogownictwa wymaga skutecznego zarządzania projektem zarówno w celu optymalizacji czasu realizacji jak i kosztów oraz zużycia materiałów. Ma to szczególne znaczenie w kontekście inwestycji w formule „projektuj i buduj”, gdzie niejednokrotnie na etapie uzyskiwania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dochodzi do znacznych opóźnień w toczących się procedurach administracyjnych, co przekłada się na planowaną datę rozpoczęcia robót.

W takich sytuacjach zarówno inwestorzy jak i wykonawcy dysponują narzędziami, które umożliwiają optymalizację czasu i kosztów realizacji określonych robót przygotowawczych jeszcze przed uzyskaniem decyzji ZRID.
W tym opracowaniu skupimy się na możliwości wykonania fundamentalnych robót przygotowawczych – w postaci wycinki drzew – przed uzyskaniem decyzji ZRID.

Znaczenie Specustawy w realizacji inwestycji drogowych
Analiza treści ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (dalej również: Specustawa) oraz wyznaczenie końcowego terminu jej obowiązywania wskazuje, że ustawa ta nie jest rozwiązaniem o charakterze systemowym. Ma ona charakter epizodyczny, służący osiągnięciu konkretnie oznaczonego celu, skądinąd celu publicznego i społecznie pożądanego, jakim jest poszerzenie sieci dróg publicznych. Światłem w tunelu jest stosunkowo odległy termin obowiązywania przepisów omawianej ustawy (rozdziałów 1-5), tj. do końca 2050 r., podczas gdy niektóre inne akty prawne o epizodycznym charakterze obowiązywały znacznie krócej.

Obowiązki Lasów Państwowych przy wycince drzew
Charakter omawianej ustawy posiada zasadnicze znaczenie w procesie jej stosowania, ponieważ przez pryzmat tego charakteru należy postrzegać granice skutków prawnych wywoływanych przez przyjęte w ustawie rozwiązania wyrażające się w określonej ich literalnej treści. Założeniem każdego aktu prawnego rangi ustawowej jest kompleksowe, wyczerpujące i zupełne uregulowanie danej materii, co w odniesieniu do Specustawy oznaczałoby, iż procesy decyzyjne dotyczące budowy dróg publicznych w Polsce uregulowane zostały głównie w Specustawie z uwzględnieniem aktów prawnych do których odsyła sama Specustawa. Celem Specustawy jest uproszczenie i przyspieszenie wydawania aktów administracyjnych warunkujących rozpoczęcie budowy drogi publicznej.

Zgodnie z treścią art. 20b Specustawy Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe ma obowiązek nieodpłatnego – co do zasady – wycięcia drzew i krzewów oraz ich uprzątnięcia w lasach zarządzanych przez tę jednostkę organizacyjną, jeżeli lasy te znalazły się w obszarze projektowanego pasa drogowego wydzielonego liniami rozgraniczającymi teren. Z ustawowego odesłania do art. 11f ust. 1 pkt 6 omawianej ustawy wynika, że obowiązek Lasów Państwowych odniesiony został do tych terenów leśnych zarządzanych przez tę jednostkę organizacyjną, które zostały ujęte w liniach rozgraniczających projektowanego pasa drogowego przyszłej drogi publicznej. Omawiany obowiązek Lasów Państwowych należałoby odnieść do tych terenów leśnych, które pozostają dotychczas w ich zarządzie, jako nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa, ale które zostały ujęte w pasie drogowym projektowanej drogi krajowej, przez co utracą charakter leśny. Termin wycinki drzew i krzewów powinien być uzgodniony w stosownym porozumieniu, co ma szczególne znaczenie z punktu widzenia terminu rozpoczęcia robót budowlanych. Lasy Państwowe mogą przecież dokonać stosownej wycinki, zanim zarządca przyszłej drogi publicznej podejmie roboty budowlane. W tym względzie wskazać należy, iż Zarządca przyszłej drogi publicznej zobowiązany jest jednak ponieść koszty wycinki drzew i krzewów w wieku do 20 lat. Pozyskane w ramach wycinki drewno pozostaje w wyłącznej dyspozycji Lasów Państwowych, bez uiszczania przez nie jakiejkolwiek należności na rzecz zarządcy przyszłej drogi publicznej, jako reprezentanta publicznoprawnego właściciela nieruchomości, na której dokonano wycinki.

Prawo zarządcy drogi do wejścia na teren inwestycji
Ponadto ustawodawca w drodze art. 21a ust. 1 Specustawy nadał zarządcy planowanej drogi publicznej dodatkowe uprawnienie polegające na prawie do nieodpłatnego wejścia na teren, na którym jest przewidywana realizacja inwestycji, celem wykonania prac przygotowawczych jeszcze przed wydaniem decyzji ZRID. Prace przygotowawcze obejmują swoim zakresem prace polegające na wycince drzew i krzewów, przeprowadzeniu badań archeologicznych lub geologicznych lub przeprowadzeniu kompensacji przyrodniczej na nieruchomościach stanowiących własność Skarbu Państwa, zarządzanych przez Lasy Państwowe zgodnie z ustawą o lasach.

Procedury przygotowawcze przed rozpoczęciem budowy
Zawarte w art. 21a ust. 1 Specustawy uprawnienie zarządcy planowanej drogi do wejścia na teren nieruchomości Skarbu Państwa zarządzanych przez Lasy Państwowe ogranicza się wyłącznie do inwestycji drogowych w zakresie drogi krajowej. Jednakże prawodawca, nowelizując komentowaną ustawę, znowelizował również ustawę o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, dodając art. 82a, który stanowi samoistną podstawę dla zarządcy drogi do nieodpłatnego wejścia na nieruchomości Skarbu Państwa zarządzane przez Lasy Państwowe celem wykonania prac przygotowawczych w odniesieniu do inwestycji drogowej realizowanej na podstawie specustawy drogowej. Reasumując, zarządcy planowanej drogi publicznej realizowanej na podstawie przepisów komentowanej ustawy przysługuje prawo nieodpłatnego wejścia na teren, na którym jest przewidywana realizacja inwestycji w celu wykonania prac przygotowawczych. Uprawnienie wejścia na nieruchomości przysługuje zarządcy drogi na podstawie ostatecznej decyzji środowiskowej lub decyzji, której nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Przy czym prawo wejścia może być zrealizowane wyłącznie w odniesieniu do nieruchomości Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych.

Odpowiedzialność zarządcy drogi za wycinkę drzew i krzewów
Wskazać przy tym należy, iż znowelizowana w 2015 r. specustawa drogowa wprowadziła prawo m.in. usuwania drzew i krzewów z nieruchomości Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych przeznaczonych na realizację planowanej inwestycji drogowej jeszcze przed wydaniem zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. Wycinka drzew i krzewów jako element prac przygotowawczych może nastąpić na podstawie decyzji środowiskowej. Kolejno, następne nowelizacje dokonane po 2015 skorygowały art. 21, uprawniając zarządcę drogi do wejścia na teren cudzej nieruchomości objętej decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach, w celu wykonania prac przygotowawczych polegających na przeprowadzeniu badań archeologicznych, prac geologicznych lub określeniu geotechnicznych warunków posadowienia obiektu lub wykonaniu innych czynności niezbędnych do sporządzenia dokumentacji technicznej bezpośrednio związanej z inwestycją drogową, przeprowadzeniu pomiarów, badań lub innych prac niezbędnych do sporządzenia raportu o odziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, wycince drzew lub krzewów oraz wykonaniu kompensacji przyrodniczej.

W celu ich wykonania właściwy zarządca drogi występuje do właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości o zgodę na wejście na teren nieruchomości lub jej części oraz uzgadnia z nim przewidywany sposób, zakres i termin korzystania z nieruchomości.

W przypadku gdy prace przygotowawcze, o których mowa w ust. 1, polegają na wycince drzew i krzewów lub wykonaniu kompensacji przyrodniczej, stosuje się odpowiednio przepisy art. 21.

Z kolei gdy prace przygotowawcze, o których mowa w ust. 1, są przeprowadzane na nieruchomościach stanowiących własność Skarbu Państwa, zarządzanych przez Lasy Państwowe zgodnie z ustawą z dnia 28 września 1991 r. o lasach, decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach uprawnia do nieodpłatnego wejścia na teren, na którym jest przewidywana realizacja inwestycji, celem wykonania tych prac. Do wycinki drzew i krzewów stosuje się odpowiednio przepisy art. 20b i art. 21.

Wskazać przy tym należy, że art. 21a ust. 2 Specustawy odsyła w kwestii usuwania drzew i krzewów w ramach prac przygotowawczych do odpowiedniego stosowania przepisów art. 20b oraz 21 tegoż aktu. Pod pojęciem odpowiedniego stosowania przepisów należy rozumieć bądź stosowanie ich wprost, bądź z modyfikacjami (por. wyrok WSA w Kielcach z 21.03.2013 r., II SA/Ke 119/13, LEX nr 1299528). To oznacza, że posługiwanie się instytucją odesłania wymaga od stosującego prawo każdorazowego uwzględnienia specyfiki stosunku prawnego, do którego będzie miała zastosowanie norma prawna wskazana w odesłaniu.

Reasumując – odesłanie do odpowiedniego stosowania przepisów art. 20b Specustawy w odniesieniu do wycinki drzew i krzewów wykonywanej w ramach prac przygotowawczych przed przystąpieniem do realizacji inwestycji drogowej oznacza nałożenie obowiązku na Lasy Państwowe nieodpłatnego usunięcia drzew i krzewów. Jednocześnie odesłanie do odpowiedniego stosowania art. 20b rodzi obowiązek dla właściwego zarządcy przyszłej drogi publicznej w zakresie pokrycia kosztów wycinki drzew i krzewów w wieku do 20 lat oraz koszty ich uprzątnięcia. Drewno pozyskane z wycinki pozostaje natomiast własnością Lasów Państwowych, stanowiące nijako rekompensatę za ograniczenie terenu będącego w zarządzie Lasów Państwowych. Wycinka drzew i krzewów w ramach prac przygotowawczych powinna zostać poprzedzona zawarciem porozumienia między zarządcą drogi a Lasami Państwowymi określającym termin wykonania prac.

Wyłączenie przepisów ochrony przyrody przy realizacji inwestycji drogowych
Podkreślić tutaj również należy, że na mocy odesłania do art. 21 Specustawy drogowej do wycinki drzew i krzewów w ramach wykonania prac przygotowawczych realizowanych na nieruchomościach przeznaczonych na realizację inwestycji drogowych nie mają zastosowania przepisy o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz nie stosuje się przepisów o ochronie przyrody w zakresie obowiązku uzyskiwania zezwoleń na wycinkę oraz opłat z tytułu usuwania drzew i krzewów. Wyłączenie stosowania przepisów o ochronie przyrody w zakresie obowiązku uzyskiwania zezwolenia na usuwanie drzew i krzewów oraz ponoszenia opłat z tego tytułu nie dotyczy wycinki drzew i krzewów z nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków.

https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/polityka-i-prawo/optymalizacja-zarzadzania-projektami-infrastrukturalnymi–wycinka-drzew-przed-decyzja-zrid-92327.html

 2. Kiedy zamawiający może badać ceny jednostkowe

Autor: art. sponsorowany | Data publikacji: 24-07-2024

Rażąco niska cena – definicja i wymogi PZP
Zgodnie z art. 224 ust.1 PZP, jeżeli zaoferowana cena lub koszt, lub ich istotne części składowe, wydają się rażąco niskie w stosunku do przedmiotu zamówienia lub budzą wątpliwości zamawiającego co do możliwości wykonania przedmiotu zamówienia zgodnie z wymaganiami określonymi w dokumentach zamówienia lub wynikającymi z odrębnych przepisów, zamawiający żąda od wykonawcy wyjaśnień, w tym złożenia dowodów w zakresie wyliczenia ceny lub kosztu, lub ich istotnych części składowych. Wykonawca musi zatem dokładnie obliczyć cenę oferty, uwzględniając wszystkie wymogi wynikające z SWZ, w tym typowe ryzyka związane z realizacją zamówienia. Cena musi być realistyczna i umożliwiać należyte wykonanie umowy.

Kryteria określenia istotnych części składowych ceny
Co do zasady rażąco niska cena odnosi się więc do całości wynagrodzenia, w pewnych przypadkach jednak przepisy PZP regulują również materię istotnych części składowych ceny.

Brak definicji „istotnej” części składowej w PZP
W świetle przywołanego przepisu kluczowe znaczenie dla określenia, czy element składowy ceny może być analizowany pod kątem przesłanek rażąco niskiej ceny, ma ustalenie, czy ten składnik cenowy jest istotny.

W tym zakresie należy zauważyć, że przepisy ustawy PZP pojęcia „istotnej” części składowej ceny nie definiują. Zgodnie z definicją słownikową pojęcie to oznacza „1. główny, podstawowy; 2. duży, znaczny; 3. Rzeczywisty, prawdziwy” (Słownik Języka Polskiego Wydawnictwa PWN, www.sjp.pwn.pl) oraz „taki, który ma duże znaczenie lub duży wpływ na coś” (Wielki Słownik Języka Polskiego PAN, www.wsjp.pl). Zatem podstawowymi kryteriami, które powinny determinować możliwość analizowania składnika ceny ofertowej pod kątem rażąco niskiej ceny, wydają się być okoliczności takie jak: czy dany składnik stanowi znaczącą część całej ceny ofertowej, czy miał on istotny wpływ na tę cenę oraz na wynik postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.

Znaczenie orzecznictwa KIO dla weryfikacji cen składowych

W orzecznictwie dotyczącym zamówień publicznych, za okoliczności wskazujące na istotność części składowych ceny ofertowej uznaje się:

  • „[…] istotnymi są te elementy, których wartościowy udział w przedmiocie zamówienia jest znaczny lub od których – ze względu na ich merytoryczne znaczenie – zależy osiągnięcie zasadniczych celów, dla których zamówienie jest udzielane. Chodzi więc o elementy istotne pod względem wartościowym lub merytorycznym, mogące zaważyć na powodzeniu zamówienia jako całości.” (Wyrok KIO z 29.06.2022 r., KIO 1543/22).
  • „Zamawiający powinien w samej SWZ wyraźnie zdefiniować, która część ceny jest jej istotną częścią składową, a nie arbitralnie wskazywać daną cenę jednostkowa jako taką, podczas gdy przypisana jej przez Zamawiającego waga w kryterium oceny ofert temu przeczy. Wykonawcy są obowiązani do udzielenia wyjaśnień dotyczących ceny całkowitej lub jej istotnej części składowej, nie mają oni zaś obowiązku wykazywania braku istnienia ceny rażąco niskiej wobec danej ceny jednostkowej, o czym przesądził wyraźnie ustawodawca. Jeżeli Zamawiający nie wykazał zaś w sposób oczywisty, że dana cena jednostkowa nie jest istotną częścią składową ceny całkowitej, to nie powinien prowadzić szczegółowego jej badania, w tym także w zakresie kosztów pracowniczych. Czym innym są realne koszty osobowe w ramach całego zamówienia, a czym innym sztucznie opisywane koszty w granicach danej ceny jednostkowej.” (Wyrok KIO z 31.01.2024 r., KIO 47/24).
  • „Przepisy p.z.p. pojęcia „istotnej” części składowej ceny nie definiują. Za podstawowe kryteria determinujące możliwość badania składnika ceny ofertowej pod kątem rażąco niskiej ceny winny być uznane okoliczności takie jak to, czy badany składnik stanowi znaczną część całej ceny ofertowej lub też czy składnik ten miał duży wpływ na ww. cenę oraz na wynik postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.” (Wyrok KIO z 19.02.2024 r., KIO 241/24).

Metoda wyceny a istotność składników ceny
Analizując cenę jednostkową pod kątem jest istotności nie można więc opierać się tylko na aspekcie ekonomicznym, gdyż nie można wykluczyć, że wykonawcy celowo dążą do zaniżenia wyceny określonych elementów składających się na zamówienia, przerzucając koszty do innych pozycji, kreując w ten sposób przesłankę nieistotności takiego elementu z punktu widzenia wartości takich prac w cenie globalnej za realizację zamówienia.

Rola zamawiającego w określeniu istotnych części składowych ceny
Analiza „istotności” powinna zatem obejmować również metodę wyceny przyjętą przez zamawiającego, znaczenie z punktu widzenia przedmiotu zamówienia i jego realizacji, a także sposób uregulowania obowiązków wykonawcy dotyczących realizacji kwestionowanych pozycji w umowie.
Weryfikacja cen jednostkowych przez zamawiającego
Weryfikacja cen jednostkowych jest ważnym elementem badania i oceny oferty przez zamawiającego, ale powinna być także istotnym aspektem, na który zwracają uwagę wykonawcy analizując oferty konkurentów. Kwestionowanie cen jednostkowych daje możliwość odwołania się od oferty konkurencji, nawet gdy cena globalna nie spełnia przesłanek do uznania jej za rażąco niską.

Autor: Ewelina Bieniek, adwokat, DSK Kancelaria

https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/polityka-i-prawo/kiedy-zamawiajacy-moze-badac-ceny-jednostkowe-92126.html

 3. Duże zainteresowanie projektowaniem S11 na Śląsku

Autor: ep. | Data publikacji: 21-08-2024

Są już oferty na opracowanie koncepcji projektowej dla drogi ekspresowej S11 na odcinku Radzionków – Piekary Śląskie. To trasa, która w przyszłości połączy drogę S11 z autostradą A1.

Zainteresowanie zgłosiło aż 11 firm projektowych. Wszystkie istotnie przekroczyły zaplanowany budżet.

GDDKiA zamierzała wydać na ten cel 3,969 mln zł. Najtańszy oferent – Multiconsult Polska – proponuje 6,134 mln zł. W pierwszej trójce najtańszych ofert są propozycje Schuessler – Plan Inżynierzy – 7,614 mln zł, oraz Lafrentz Polska – 7,657 mln zł mln zł. Najdroższa oferta kosztuje 12,256 mln zł a złożyła ją firma Infra – Centrum Doradztwa.

Droga ekspresowa na tym odcinku ma być budowana według przebiegu zgodnego z wariantem II (niebieskim). Zadaniem projektanta będzie m.in. opracowanie minimum trzech nowych wariantów rozwiązań geometrycznych węzła Piekary Śląskie oraz wykonanie analizy przepustowości ruchu dla wszystkich wariantów węzła. Inwestor nie wyklucza, ze konieczne będzie uzyskanie dodatkowej decyzji środowiskowej.

Dokumentacja obejmie również przebudowę lub rozbudowę węzła Piekary Śląskie oraz w niezbędnym zakresie również drogi wojewódzkiej nr 911. Wykonawca przygotuje również dokumentację z myślą o budowie dodatkowych jezdni po obu stronach przyszłej ekspresówki, połączeń z drogami poprzecznymi i obiektów inżynierskich.

Odcinek Radzionków – Piekary Śląskie to jeden z trzech na jakie podzielona została dokumentacja dla S11 na terenie woj. śląskiego. Pozostałe to: granica woj. opolskiego i śląskiego – granica powiatów tarnogórskiego i lublinieckiego, oraz granica powiatów tarnogórskiego i lublinieckiego – węzeł Radzionków.

https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi-i-autostrady/duze-zainteresowanie-projektowaniem-s11-92421.html

 

Rzeczpospolita

 1. Kupujemy ostrożnie, choć mamy nadzieję na lepszą kondycję finansową

Aleksandra Fandrejewska | Publikacja: 22.08.2024 10:02

Sprzedaż detaliczna rośnie w tempie wolniejszym niż przewidywali ekonomiści. Dzieje się tak zapewne dlatego, że gorzej niż w poprzednich miesiącach oceniamy swoją kondycję finansową.

Główny Urząd Statystyczny podał informacje o tym, jak i co kupowaliśmy w lipcu w sklepach, w których pracuje od 10 osób (a więc z pominięciem małych sklepów osiedlowych oraz targowisk) oraz o nastojach konsumenckich w sierpniu. Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu nominalnie w skali roku o 5,0 proc. wobec wzrostu o 4,7 proc. w czerwcu. Dynamika sprzedaży detalicznej okazała się niższa od średnich oczekiwań rynkowych na poziomie 6,0 proc. W ujęciu realnym (czyli w cenach stałych) była w lipcu o 4,4 proc. wyższa niż przed rokiem wobec średnich oczekiwań ekonomistów wskazujących na wzrost o 5,6 proc. w skali roku.

GUS podał także, że w cenach stałych wzrost miesięczny jest wyższy o 1,9 proc. Ale też uzupełnił dane o informację, iż po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych była o 2,7 proc. niższa niż w czerwcu.

Kupujemy ostrożnie
Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, uważa, że nie są to złe dane, pomimo, iż po raz kolejny niższe niż oczekiwali ekonomiści. –Potwierdzają umiarkowany wzrost skłonności gospodarstw domowych do konsumpcji. Ich wydatki rosną, ale bardzo ostrożnie w porównaniu do notowanego wzrostu wynagrodzeń, co świadczy właśnie o pewnej powściągliwości oraz nastawieniu na zwiększanie oszczędności – tłumaczy. I dodaje, że część gospodarstw domowych jest obciążona spłacanymi ratami kredytów, przy relatywnie wysokich stopach procentowych, co ma znaczenie dla konsumpcji bieżącej.

– Lipiec był miesiącem odmrożenia cen energii i gazu, a zatem gospodarstwa domowe w obliczu niepewności, jak wysokie rachunki przyjdzie im płacić, także mogły konsumpcję ograniczyć – dodaje ekonomistka. I prognozuje, że ze względu na stabilną sytuację na rynku pracy, wydatki gospodarstw domowych powinny w kolejnych miesiącach umiarkowanie rosnąć. – Jest to dobra wiadomość dla RPP, gdyż taki rozwój sytuacji nie będzie generował presji inflacyjnej – dodaje Monika Kurtek.

Ekonomiści Banku Pekao uważają, że skłonność konsumentów do zakupów „pozostaje przeciętna, szczególnie biorąc pod uwagę dynamikę realnych wynagrodzeń, która w ostatnich miesiącach oscylowała w okolicach 9 proc. r/r.” Dodali oni, że lipcowemu odczytowi nieodsezonowanemu mocno pomogła dobra kombinacja dni roboczych w porównaniu do zarówno poprzedniego miesiąca, jak i lipca roku ubiegłego (podobnie było w wzrostem płac w lipcu – przyp. red.).

Analitycy banku PKO dodają, że ostrożność zakupowa może wynikać z chęci odbudowania oszczędności oraz zwiększenia wydatków na usługi (nieobserwowanych na bieżąco w oficjalnych danych). Jako argument podają dane o wydatkach dokonanych kartami bankowymi klientów PKO BP – te na usługi rosną szybciej niż na towary od kwietnia 2024 r.

Co kupowaliśmy w lipcu?
Konsumenci nadal wstrzymują się z zakupami dóbr trwałych i odzieży. Za to chętniej decydujemy się na zakup auta. W porównaniu do zeszłego roku prawie o jedna trzecią (30,1 proc.) zwiększyła się sprzedaż samochodów, motocykli i części, farmaceutyków, kosmetyków, sprzętu ortopedycznego (o 11,2 proc.) oraz prawie o 10 proc. paliw. Wysoki jest także wzrost zakupów, który GUS określa jako „pozostałe” – o 18 proc. Za to mniej niż w zeszłym roku kupiliśmy żywności (tę często kupujemy w małych sklepikach, a latem także na targowiskach) – o 2,7 proc., odzieży i obuwia – spadek o 10,4 proc. , mebli i sprzętu RTV i AGD (3,4 proc.) oraz nieznacznie pracy i książek (0,4 proc.). Są to dane dotyczące cen stałych, czyli bez efektu inflacji.

Z danych wynika, że w ciągu siedmiu miesięcy tego roku kupiliśmy mniej niż w zeszłym roku, w tym samym czasie, trzy rodzaje towarów: żywność, odzież i obuwie oraz meble i sprzęt RTV czy AGD.

Coraz więcej kupujemy w Internecie
Za to więcej kupujemy przez internet – podał GUS. Wzrost wyniósł 16,7 proc. w cenach bieżących. Udział sprzedaży przez Internet w sprzedaży „ogółem” wyniósł w lipcu 8,8 proc. Z danych GUS wynika, że w internecie kupujemy jedną piątą wszystkich butów i odzieży, książek i prasy oraz 17 proc. sprzętu RTV, AGD i mebli. Za to mało kupujemy leków i kosmetyków (6,1 proc.) i żywności (0,5 proc. wszystkich zakupów).

Gorsze nastroje niż w poprzednich miesiącach
Większość ekonomistów uważa, że wzrost gospodarczy w tym roku głównie będzie się opierał na konsumpcji prywatnej, a nie na inwestycjach. Tym bardziej dokładnie analizują informacje GUS na temat nastojów konsumenckich. Z opublikowanych dziś danych wynika, że gorzej niż przed miesiącem konsumenci oceniają to, co się wydarzyło w ciągu ostatnich 12 miesięcy, ale też mają większą nadzieję niż w poprzednich miesiącach na poprawę sytuacji w ciągu roku. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł – 15,9 i był o 1,9 p. proc. niższy w stosunku do czerwca, choć o 6,4 p. proc. wyższy niż rok temu.

Spośród składowych wskaźnika najbardziej pogorszyły się oceny obecnej możliwości dokonywania ważnych zakupów oraz obecnej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego (spadki odpowiednio o 5,5 pp. i 4,4 pp.). Konsumenci obawiają się także o obecną i przyszłą sytuację ekonomiczną kraju (spadki odpowiednio o 1,5 p. proc. i 0,3 pp.).

Za to poprawiła się (choć wciąż jest ujemna) ocena przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego (wzrost o 2,2 pp.).

– Po zaskakująco wysokim odczycie PKB za drugi kwartał dane pokazują jednak wyraźnie, że scenariusz boomu konsumpcyjnego w 2024 r. można spokojnie odłożyć na półkę. Taką tezę potwierdzają też najnowsze odczytu koniunktury konsumenckiej, bieżący wskaźnik BWUK kontynuuje spadki obniżając się do -15,9 pkt. – skomentowali ekonomiści Pekao. Także ich zdaniem na ostrożność zakupową konsumentów wpłynęła podwyżka rachunków za energię elektryczną i gaz od lipca.

Wojna ma jednak znaczenie dla nastrojów
GUS sprawdza też, jakie znaczenie dla nastrojów ma sytuacja geopoliczyczna. Prawie 28 proc. respondentów GUS uważa, że to wojna w Ukrainie jest poważnym zagrożeniem dla polskiej gospodarki (a niespełna 44 proc., że przeciętnym). Zaś 7,7 proc. ankietowanych traktuje ją jako duże zagrożenie dla własnej sytuacji finansowej, a kolejnych 30 proc. – jako przeciętne zagrożenie. I choć z miesiąca na miesiąc procent osób zwracających uwagę na wojnę w Ukrainie jest mniejszy, są to jednak powolne i nieznaczne spadki.

Jakub Olipra, ekonomista banku Credit Agricole, komentując dane, pyta: czy ożywienie popytu konsumpcyjnego łapie zadyszkę? Przypomina on, że tempo wzrostu tzw. sprzedaży bazowej, czyli sprzedaży po wyłączeniu samochodów, paliw i żywności sprzedawanej w wyspecjalizowanych sklepach, obniżyło się w lipcu do 2,7 proc. wobec 3,7 proc. w czerwcu, co jest najniższą wartością od stycznia. Jego zdaniem dane o sprzedaży detalicznej, w połączeniu z wynikami badań koniunktury konsumenckiej są spójne ze scenariuszem zakładającym stopniowy spadek dynamiki konsumpcji w kolejnych kwartałach.

https://www.rp.pl/dane-gospodarcze/art41006141-kupujemy-ostroznie-choc-mamy-nadzieje-na-lepsza-kondycje-finansowa

 2. Ford kontynuuje rozwój silników spalinowych. Nowy patent i technologie

Albert Warner | Publikacja: 14.08.2024 09:25

Spalanie w komorze wstępnej paliwa odparowanego to nowy pomysł Forda na rozwój silnika spalinowego. Ford opatentował nowy układ spalania. Technologia ma na celu redukcję szkodliwych emisji spalin.

Ford opatentował w USA nowe rozwiązania dla silników spalinowych. Konkretnie dotyczy to układu, w którym odparowana benzyna spala się w komorze wstępnej silnika. Inżynierowie Forda chcą w nowym przedsionku spalać także opary paliwa. Ford w swoim patencie pominął katalizator wymagany do wychwytywania oparów paliwa. Zamiast tego opary paliwa mają gromadzić się w małym zbiorniku. Z tego zbiornika następuje dopływ do komory wstępnej spalania. Technologia ma na celu zwiększenie efektywności całego procesu spalania, a co za tym idzie zmniejszenie ogólnej emisji szkodliwych substancji. Ponadto bardziej wydajne spalanie powinno prowadzić do zmniejszenia osadów węgla na zaworach wlotowych i wylotowych, a tym samym poprawić trwałość elementów mechanicznych.

Układy spalania z komorą wstępną nie jest nowością w silnikach spalinowych. Kilku producentów stale udoskonala ten proces. W kwietniu 2023 roku Porsche opatentowało system z dwoma przedsionkami przed główną komorą spalania. Dzięki powstałemu zwiększonemu udziałowi powietrza w mieszance paliwowo-powietrznej powinna wzrosnąć wydajność i osiągi takiego silnika spalinowego. Jednak do spalania Porsche wykorzystuje wyłącznie paliwo z klasycznego zbiornika paliwa.

Ford pracuje nad rozwojem silników spalinowych
Czas pokaże, czy Ford wdroży swój patent w praktyce. Doświadczenie pokazuje, że wiele patentów producentów samochodów po prostu pozostaje patentami. Szanse na produkcję seryjną rosną wraz z poziomem wzrostu wydajności, jakiego oczekuje producent, w połączeniu z najniższymi możliwymi kosztami produkcji. Rozwój Forda wydaje się być w początkowej fazie – nie udowodniono jeszcze, czy wysiłek techniczny związany ze spalaniem przedmuchanych gazów w komorze wstępnej jest tego wart. Jednakże patent stanowi poważną wskazówkę, że Ford kontynuuje również rozwój nad swoimi silnikami spalinowymi.

https://moto.rp.pl/innowacje/art40966891-ford-kontynuuje-rozwoj-silnikow-spalinowych-nowy-patent-i-technologie