PZP | Prasówka | 13 września 2022 r.

Inżynieria

 1. Amerykanie zbudują elektrownię atomową w Polsce? Jest oferta

Wojciech Kwinta | Opublikowano: 13-09-2022 | Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Rzeczpospolita, Westinghouse, inzynieria.com

Amerykanie złożyli ofertę na budowę elektrowni atomowej w Polsce. „Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej” przekazali minister klimatu i środowiska Annie Moskwie ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzeziński i prezes Westinghouse Polska Mirosław Kowalik.

– Amerykański raport szczegółowo opisuje procesy od dostaw po budowę bloków jądrowych
– Dotyczy sześciu reaktorów AP1000, najpierw powstałaby elektrownia z trzema (3,33 GW)
– Przedstawiono także koncepcję finansowania inwestycji

18 miesięcy pracy nad raportem
Dokument to szczegółowa mapa drogowa do budowy sześciu dużych reaktorów jądrowych AP1000. To także ramy polsko-amerykańskiej współpracy w zakresie cywilnej energetyki jądrowej. Raport opracowały spółki Westinghouse i Bechtel. Szczegółowe badania służące dopasowaniu technologii oferowanego reaktora do oczekiwań Polskiego Programu Energetyki Jądrowej (PPEJ) i spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, inwestora, trwały 18 miesięcy. Opracowanie zostało ocenione przez ekspertów i zaakceptowane przez dwustronny komitet sterujący polskiego Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz amerykańskiego Departamentu Energii.

Jennifer Granholm, sekretarz ds. energetyki Stanów Zjednoczonych, podkreśliła, że raport to znaczący krok w rozwoju przemysłu atomowego w Polsce, bezemisyjnego i niezależnego od wpływów Rosji. Wyraziła nadzieję, że Polska wybierze partnerstwo z USA tak, aby Polacy mogli otrzymać najbezpieczniejszą, najbardziej rozwiniętą i najbardziej godną zaufania z dostępnych technologii.

Szczegółowy opis planów inwestycji
Liczący 3000 stron raport będzie uwzględniony jesienią, na etapie podejmowania kluczowych decyzji w sprawie budowy elektrowni atomowych w Polsce. Jak podaje „Rzeczpospolita”, dokument to studium wykonalności uwzględniający licencjonowanie, uwarunkowania wybranej lokalizacji, harmonogram robót i plan ich realizacji, metodę organizacji i zarządzania zakupami urządzeń, a także współpracę z dostawcami. Przedstawiono też propozycję finansowania – ma to być oferta amerykańskiego EXIM Banku i Development Financial Corporation z udziałem kapitałowym spółek Westinghouse i Bechtel.

Oferty konkurencyjne
Amerykanie proponują budowę trzech reaktorów o łącznej mocy 3,33 GW w pierwszej potencjalnej lokalizacji. W kolejnym etapie powstałaby bliźniacza elektrownia jądrowa w innym miejscu.

Schemat elektrowni z reaktorem AP1000. Źródło: Westinghouse

Schemat elektrowni z reaktorem AP1000. Źródło: Westinghouse

Cztery reaktory AP1000 działają w Chinach, kraj ten planuje budowę następnych czterech. W Stanach Zjednoczonych mają zastać wkrótce uruchomione dwa bloki.

W kwietniu 2022 r. ofertę na budowę reaktorów APR 1400 o łącznej mocy 8,4 GW (pierwszy zostałby oddany do użytku w 2033 r.) złożyła koreańska firma KHNP należąca do państwowego koncernu Korea Electric Power Corporation (KEPCO). W Korei Południowej działają 24 reaktory jądrowe, a cztery jednostki APR1400 są budowane w elektrowni atomowej Barakah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (dwie już uruchomiono).

Wcześniej, w październiku 2021 r., swoją propozycję złożyła firma EDF na cztery (6,6 GW) lub sześć (9,9 GW) reaktorów jądrowych EPR o mocy jednostkowej 1650 MW. W pierwszej wersji koszty wyceniono na 33 mld euro, a w drugiej na 48,5 mld euro. Drugi wariant oznacza niższe koszty wytwarzania energii elektrycznej – 57 euro/MWh w porównaniu do 66 euro/MWh przy czterech blokach. Koreańczycy nie przedstawili wyliczeń, ale poinformowali, że ich oferta będzie o 30% tańsza od francuskiej.

Amerykańskie reaktory PWR AP1000 oferują moc nominalną 1110 MWe i moc cieplną brutto 3415 MWt.

https://inzynieria.com/energetyka/wiadomosci/65056,amerykanie-zbuduja-elektrownie-atomowa-w-polsce-jest-oferta

 2. Warszawa: drugi przetarg na remont wiaduktu. Ceny są niższe

Łukasz Madej | Opublikowano: 13-09-2022 Źródło: ZDM Warszawa

Otwarto oferty w drugim przetargu na remont wiaduktu, będącego elementem mostu Poniatowskiego w Warszawie.

Kwoty zaproponowane w ramach pierwszego postępowania, które wahały się od 89,2 do 95,9 mln zł, okazały się za wysokie. Do kolejnego przetargu stanęły trzy firmy: Intop Warszawa (79,5 mln zł), Primost Południe (86 mln zł ) i Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe „Mosty” (77,8 mln zł). Zarząd Dróg Miejskich (ZDM) w Warszawie poinformował, że warto było powtarzać całą procedurę, bo tym razem najniższa oferta jest o ponad 11 mln zł tańsza niż w pierwotnym przetargu.

Jednocześnie w tych kwotach nie mieści się dodatkowa opcja, czyli wymiana dylatacji wiaduktu w Warszawie, z której ZDM na tym etapie zrezygnuje. Obecnie trwa analiza ofert.

Remont wiaduktu w Warszawie. Co zostanie zrobione?
Prace obejmą całą konstrukcję wiaduktu, która opiera się na 87 filarach i przyczółkach. W planie jest odnowa elementów betonowych i kamiennych, a także murów oporowych. Wykonawca zajmie się także zabezpieczeniem antykorozyjnym stalowych elementów. Nie przewidziano remontu jezdni ani ciągów pieszych, więc prace nie wpłyną na zmianę organizacji ruchu.

Do zadania wykonawcy będzie również należeć remont przejścia podziemnego pod Al. Jerozolimskimi w Warszawie – po zachodniej stronie mostu Poniatowskiego. Będzie to pierwsza tak gruntowna odnowa obiektu budowanego w latach 1986-89 (do tej pory prowadzono tylko drobne prace konserwacyjne).

https://inzynieria.com/mosty/wiadomosci/65055,warszawa-drugi-przetarg-na-remont-wiaduktu-ceny-sa-nizsze

 3. Może zaczynać się budowa drogi S1 do Bielska-Białej

Łukasz Madej | Opublikowano: 13-09-2022 Źródło: GDDKiA

Wydana została decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla budowy pierwszego odcinka trasy ekspresowej S1 między Mysłowicami a Bielskiem-Białą.

Zgoda wojewody śląskiego dotyczy 15-kilometrowego fragmentu Oświęcim–Dankowice. ZRID ma rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że wykonawca wkrótce przejmie plac i rozpocznie budowę S1. Tym samym zakończył się już etap „projektuj”.

Budowa drogi ekspresowej S1 Oświęcim–Dankowice
Warty 989,7 mln zł kontrakt podpisano w maju 2020 r. S1 Oświęcim–Dankowice będzie mieć dwie jezdnie z dwoma pasami i zachowaną rezerwę pod trzecie pasy. Powstaną trzy węzły: Oświęcim, Wola i Brzeszcze. Odcinek gotowy ma być w III kwartale 2023 r.

Budowa drogi ekspresowej S1 Oświęcim–Dankowice. Źródło: GDDKiA

Budowa drogi ekspresowej S1 Oświęcim–Dankowice. Źródło: GDDKiA

Drogi ekspresowe w Polsce. S1 Mysłowice–Bielsko-Biała
Obecnie wszystkie cztery odcinki drogi ekspresowej S1 od Mysłowic do Bielska-Białej, o łącznej długości ponad 40 km, są już na etapie realizacji. W lipcu tego roku podpisano ostatnią umowę: budowa 10-kilometrowego fragmentu Mysłowice–Bieruń potrwać ma do IV kwartału 2025 r. (złożenie wniosku o ZRID planuje się na II kwartał 2023 r.).

Poza tym kontraktowy termin zakończenia budowy S1 Bieruń–Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia to grudzień 2024 r., a odcinka Dankowice– Suchy Potok listopad 2023 r. W przypadku pierwszej z tych inwestycji wniosek o ZRID ma być złożony w przyszłym miesiącu, a drugiej – powinien być wydany na przełomie września i października br.

Z uwagi na przedłużające się procedowanie uzyskania decyzji ZRID dla dwóch odcinków S1 od Oświęcimia do Bielska-Białej wykonawcy złożyli roszczenia terminowe.

Sumaryczna wartość czterech kontraktów wynosi prawie 2,3 mld zł.

W Polsce jest 4685,9 km tras szybkiego ruchu, z czego autostrady mają 1753,6 km, a drogi ekspresowe 2932,3 km. Celem jest budowa sieci o łącznej długości 7980 km.

https://inzynieria.com/drogi/drogi_ekspresowe_w_polsce/wiadomosci/65053,moze-zaczynac-sie-budowa-drogi-s1-do-bielska-bialej,drogi-ekspresowe-w-polsce-s1-myslowice-bielsko-biala

 4. W tym roku pociągi pojadą nowym mostem nad Kanałem Żerańskim

Wojciech Kwinta | Opublikowano: 12-09-2022 Źródło: PKP PLK

W ramach inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych (PKP PLK) nasunięto przęsło na moście przez Kanał Żerański przy przystanku Nieporęt (woj. mazowieckie). Na linii kolejowej Wieliszew–Radzymin–Tłuszcz szybciej pojadą pociągi pasażerskie i towarowe.

W ciągu odcinka linii kolejowej nr 10 Wieliszew–Radzymin nasunięto konstrukcję mostu i osadzono ją na przyczółkach. Po tej operacji zostanie wykonana płyta żelbetowa, na której będzie ułożony tor. Przejazd pociągów będzie bezpieczniejszy i sprawniejszy.

Roboty budowlane mają skończyć się w 2022 r. Prędkość pociągów kolejowych zwiększy się z 40 km/godz. do 100 km/godz. Składy towarowe rozpędzą się do 80 km/godz.

Prace mostowe w Nieporęcie są wykonywane podczas przerwy w ruchu kolejowym od lipca do końca października 2022 r. Doszło do niej na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z powodu rozbudowy fragmentu drogi krajowej nr 61 Legionowo–Zegrze.

https://inzynieria.com/mosty/wiadomosci/65052,w-tym-roku-pociagi-pojada-nowym-mostem-nad-kanalem-zeranskim

 5. Zagrożona jest ciągłość usług wod-kan. Co dalej z taryfami?

Łukasz Madej | Opublikowano: 12-09-2022 Źródło: inzynieria.com

W związku z rosnącą inflacją czy cenami za energię elektryczną przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne w Polsce znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Część z nich wstrzymuje nawet plany inwestycyjne, skupiając się tylko na przetrwaniu.

– Taryfy za wodę i ścieki ustalane są raz na trzy lata
– Regulatorem cen jest Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie
– Rady gmin przyjmują uchwały dotyczące podwyższenia cen za usługi

Spółki, które dostarczają nam wodę i odprowadzają ścieki, utrzymują się z taryf. Ustalając je, pod uwagę biorą koszty swojej działalności, jak np. opłaty za energię, wynagrodzenia pracowników czy środki, jakie muszą być wydane na inwestycje, w tym remonty i budowę sieci. Od 1 stycznia 2018 r. funkcję regulatora taryf pełni Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Sytuacja gospodarcza a taryfy wod-kan
Przedsiębiorstwa wod-kan opłaty za dostawę wody i odbiór ścieków opracowują na podstawie wytycznych zawartych w ministerialnym rozporządzeniu. Taryfy ustalane są raz na trzy lata, a zadaniem Wód Polskich jest sprawdzenia, czy te proponowane przygotowano w sposób prawidłowy.

Bardzo wiele emocji pojawiło się w ostatnich miesiącach, ponieważ mimo rosnącej inflacji czy cen za energię elektryczną w przypadku wielu spółek Wody Polskie odrzuciły wnioski taryfowe na kolejne trzy lata. Mec. Adam Ostrowski, pełnomocnik prezesa Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych, nie ukrywał w trakcie VIII Kongresu Wodociągowców Polskich, że to organy regulacyjne, blokując podwyżki cen za wodę i ścieki, sprawiły, iż sytuacja finansowa przedsiębiorstw stała się dramatyczna. Niewątpliwie sytuacja stanowi bezpośrednie zagrożenie dla ciągłości usług wod-kan – powiedział.

O trudnej rzeczywistości branża rozmawiała w trakcie komisji wspólnej rządu i samorządu terytorialnego. Do strony rządowej zaapelowano m.in. by, jak opowiadał Adam Ostrowski, prawidłowe ustalanie okresów obrachunkowych, stanowiących podstawę kalkulacji kosztów taryfowych, uwzględniało rzeczywistą dynamikę wzrostu w ostatnich miesiącach.

Poza tym koszty eksploatacyjne muszą nadążać za aktualnymi wskaźnikami makroekonomicznymi. To też się nie dzieje, a również determinuje problem funkcjonowania przedsiębiorstw wod-kan.

Obecne taryfy przestaną obowiązywać?
W trakcie Kongresu mec. Ostrowski odniósł się także do taryf z lat 2018-22. Jak powiedział, w tym czasie pojawiło się kilkadziesiąt uchwał rad gmin czy miejskich dotyczących podwyższenia cen za usługi wod-kan. To, jego zdaniem, pokazuje, że określenie taryf w przestrzeni czterech lat wstecz często nie koresponduje z tym, jakie koszty te podmioty ponoszą.

Przypomniał również, że spółki dostarczające wodę i odbierające ścieki realizują podstawowe zadania własne w imieniu jednostek samorządu terytorialnego. Mimo tego, zazwyczaj są one traktowane jak podmioty gospodarcze, nie są obejmowane żadnymi narzędziami osłonowymi, które mogłyby pozwolić na ochronę mieszkańców miast i gmin czy podmiotów podstawowej użyteczności publicznej przed nadmiernymi obciążeniami.

W najbliższym czasie Wody Polskie mają rozpatrywać wnioski o skrócenie czasu obowiązywania taryf. Będzie to podstawą do kolejnego kroku, czyli podwyżek cen, co z kolei ma pozwolić uspokoić sytuację w wielu spółkach, zapewnić ciągłość usług. Adam Ostrowski poinformował, że Państwowe Gospodarstwo zadeklarowało podjęcie szybkich działań. Wnosiliśmy, aby rozpatrywanie wniosków o skrócenie okresu obowiązywania dotychczasowych taryf następowało bez zbędnej zwłoki.

https://inzynieria.com/wodkan/wiadomosci/65048,zagrozona-jest-ciaglosc-uslug-wod-kan-co-dalej-z-taryfami

 

Rynek Infrastruktury

 1. Już za kilka dni otwarcie kanału przez Mierzeję Wiślaną. „Koniec rosyjskiej dominacji”

GR | źródło: RI | 13.09.2022

Wiceminister infrastruktury mówi o „zerwaniu z rosyjską dominacją”, a resort zapowiada liczne atrakcje, m.in. pokaz dronów. Już tylko dni dzielą nas od otwarcia kanału wodnego przez Mierzeję Wiślaną.

Budowa kanału, a mówiąc prościej – przekop mierzei , to jeden z ważniejszych projektów infrastrukturalnych obecnego rządu. Inwestycja ma się przyczynić do rozwoju portu w Elblągu. Do tej pory statki, które stamtąd wypływały, mogły się dostać na wody Bałtyku dopiero po pokonaniu położonej niedaleko rosyjskiego Kaliningradu, Cieśniny Pilawskiej.

Zasadnicze prace już się zakończyły, a kanał zostanie otwarty już w najbliższą sobotę, 17 września, czyli w 83. rocznicę rosyjskiej inwazji na Polskę. – W tym symbolicznym dniu zerwiemy z dominacją Rosji w regionie. Statki zyskają swobodny dostęp do wszystkich portów Zalewu Wiślanego i co najważniejsze – do portu morskiego w Elblągu – powiedział niedawno Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.

Resort przygotowuje się do hucznego otwarcia kanału. Wszystko zacznie się o godzinie 12, a na godz. 18 planowany jest początek koncertu (wystąpi m.in. znana piosenkarka Cleo). – Potrwa on ponad 2,5 godziny, a po zakończeniu koncertu planowany jest pokaz dronów – czytamy w ministerialnym komunikacie. Wstęp na wydarzenie będzie darmowy, a więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.otwarcie-mierzei.pl.

Nowy kanał żeglugowy przez mierzeję ma kilometr długości i pięć metrów głębokości, sama śluza ma 200 m długości, 25 m szerokości i 6,5 m głębokości. Dzięki przekopowi mierzei do portu w Elblągu wpłyną jednostki o zanurzeniu do 4,5 m, długości do 100 m oraz szerokości do 20 m.

Na tym jednak nie koniec, trwa bowiem drugi etap budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. – Elementem bardzo ściśle związanym z drugim etapem jest droga powiatowa oraz most w Nowakowie, który budujemy jako nową przeprawę. Wykonywana jest konstrukcja stalowa w miejscu prefabrykacji, mamy wykonane konstrukcje żelbetowe wszystkich podpór. Trwają roboty wykończeniowe związane z tymi podporami – tłumaczył w sierpniu cytowany w komunikacie prasowym Andrzej Małkiewicz, zastępca pełnomocnika do spraw realizacji projektu z Urzędu Morskiego w Gdyni.

W przypadku drugiego etapu umowa między inwestorem – Urzędem Morskim w Gdyni, a wykonawcą – firmą Budimex została podpisana w kwietniu 2021 roku. Na realizację prac spółka ma 2 lata, a kontrakt opiewa na ponad 574 mln zł.

https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/juz-za-kilka-dni-otwarcie-kanalu-przez-mierzeje-wislana-koniec-rosyjskiej-dominacji-82925.html

 2. S1 Oświęcim – Dankowice ma ZRID

Redakcja | źródło: RI | 13.09.2022

Można ruszać z robotami budowlanymi na odcinku drogi ekspresowej Si między Dankowicami i Oświęcimiem. Wojewoda śląski wydał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej dla tego odcinka. To pierwsze z czterech oczekiwanych pozwoleń na budowę trasy pomiędzy Mysłowicami i Bielsko-Białą.

S1 Oświęcim – Dankowice ma ZRID

fot. GDDKiA

Odcinek, o którym mowa liczy 15 km. Wniosek o wydanie decyzji ZRID dla tego fragmentu został złożony w marcu 2021 r. Jak informuje GDDKiA, w czasie procedury wydawania decyzji ZRID doszło do uchylenia przez Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (GDOŚ) o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU) dla budowy drogi ekspresowej S1 Mysłowice – Bielsko-Biała. Decyzja NSA nie zablokowała realizacji inwestycji, ale miała wpływ na termin uzyskania decyzji ZRID.

Kluczową kwestią poruszaną w odwołaniu był zarzut poprowadzenia inwestycji przez strefę ochrony ujęcia wody pitnej Zasole, która została wyznaczona rozporządzeniem Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) w Krakowie już po wydaniu DŚU przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Katowicach.

Obecnie trwa procedowanie decyzji ZRID dla odcinka Dankowice – Bielsko-Biała. W tym przypadku wniosek został złożony w czerwcu 2021 r. Wydanie zezwolenia przewidywane jest na przełomie września i października br.

Do złożenia wniosku o ZRID szykuje się wykonawca odcinka Bieruń – Oświęcim, z kolei dla fragmentu Mysłowice – Bieruń wniosek ma być złożony w II kwartale 2023 r. (umowa na ten odcinek został podpisana jako ostatnia – kontrakt został zawarty w lipcu 2022 r.).

Obecnie wszystkie odcinki S1 od Mysłowic do Bielska-Białej, o długości ponad 40 km, są już na etapie realizacji, a wartość umowy dla czterech odcinków to niespełna 2,3 mld zł. Umowny termin zakończenia budowy S1 węzeł Bieruń – węzeł Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia przypada w grudniu 2024 r. Z kolei odcinek węzeł Oświęcim – Dankowice w sierpniu 2023 r., a odcinek Dankowice – węzeł Suchy Potok w listopadzie 2023 r. Termin zakończenia ostatniego podpisanego odcinka przypada na IV kwartał 2025 r.

GDDKiA poinformowała jednak, że z uwagi na przedłużającą się procedurę uzyskania ZRID dla dwóch odcinków S1 od Oświęcimia do Bielska-Białej, wykonawcy złożyli roszczenia terminowe. Roszczenia nie zostały jeszcze rozpatrzone.

https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/s1-oswiecim–dankowice-ma-zrid-82920.html